Spekulacje na temat przyszłości Francuza nie ustają i kolejne informacje napływają do nas z Wielkiej Brytanii. Piłkarz nie czuje się najlepiej po powrocie na Old Trafford, a znaczny wpływ mają mieć na to kiepskie relacje z menedżerem José Mourinho. Po tym sezonie miną trzy lata od wówczas rekordowego transferu zawodnika i na tym okresie ta przygoda może się zakończyć.
Okazuje się jednak, że jak na razie wszystko zdaje się przebiegać zgodnie z planem Raioli. Kiedy Pogba odchodził z Juventusu, oprócz United poważnie interesowały się nim ekipy z Hiszpanii - Real Madryt oraz FC Barcelona. Szczególnie Katalończycy zabiegali o finalizację transferu, lecz koniec końców rywalizację wygrały „Czerwone Diabły”.
Przy tamtej okazji superagent miał złożyć swojemu klientowi istotną obietnicę. „Manchester Evening News” przekonuje, iż Raiola zakładał, że teraz Pogba udowodni umiejętności w United, do którego wcześniej nie zdołał się przebić, a po trzech sezonach przeniesie się właśnie do LaLiga. Włoch obiecał taki ruch pomocnikowi i wkrótce może mieć okazję, by spełnić dane słowo.
Obietnica oczywiście o niczym jeszcze nie przesądza, ale jeśli informacje się potwierdzą, Barcelona zyska w ten sposób ważny atut w letnich negocjacjach. Real jak do tej pory pozostawał nieco w cieniu i to właśnie „Blaugrana” prowadziła główne starania jeśli chodzi o hiszpańskie ekipy.
Mistrzowie Hiszpanii muszą mieć się jednak na baczności, ponieważ sytuację Pogby uważnie obserwuje również Juventus. „Stara Dama” coraz ambitniej celuje w Ligę Mistrzów, co miało udowodnić sprowadzenie Cristiano Ronaldo. Działacze turyńczyków nie zaprzeczają jednak, że to jeszcze nie koniec wielkich wzmocnień i w najbliższych miesiącach mają się skupić właśnie między innymi na 25-latku.