Celem Rakowa Częstochowa na ten sezon jest mistrzostwo Polski i aby dopiąć swego, klubowe władze postanowiły głębiej sięgnąć do kieszeni i sprowadziły za blisko półtora miliona euro dwóch wyróżniających się piłkarzy ligi rumuńskiej. Są nimi Bogdan Racovițan oraz Deian Sorescu.
O tyle ten drugi nie dostał jeszcze prawdziwej szansy, o tyle ten pierwszy zdążył już zaprezentować się fanom Ekstraklasy i pokazał się do dobrej strony. Okazuje się jednak, że prędko go na placu gry nie zobaczymy.
21-latek musiał niedawno przedwcześnie opuścić plac gry przy okazji meczu z Górnikiem Zabrze (1-1).
Na ten moment nie wiadomo, z jakiego typu problemami boryka się Racovițan, ale zdaniem portalu Weszlo.com nie zobaczymy go na boisku przez blisko dwa miesiące. Trener Marek Papszun będzie musiał zatem szukać alternatywy.
Raków Częstochowa zmierzy się w najbliższej kolejce z Wisłą Płock.