Raków Częstochowa nie zapewnił sobie w piątkowy wieczór mistrzostwa Polski, ale i tak jest już praktycznie pewny końcowego triumfu. Na cztery kolejki przed końcem Legia Warszawa traci już jedenaście punktów.
Nikogo nie powinien zatem dziwić fakt, że pod Jasną Górą powoli zaczynają przygotowania do walki o Ligę Mistrzów.
Tu jednak pojawia się pewien problem, który dotyczy stadionu. O ile trzy pierwsze rundy potencjalny mistrz Polski będzie mógł rozegrać w Częstochowie, o tyle na czwartą trzeba szukać innego miejsca.
Pod uwagę brano zatem dwie lokalizacje: Bielsko-Biała oraz Sosnowiec. Według informacji, które podaje TVP Sport, wygrało drugie z tych miast.
Obiekt, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa miejscowe Zagłębie, został niedawno oddany do użytku. Wspomniana arena może pomieścić łącznie 11 600 osób.
Pierwsze starcia w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów zaplanowano już na 11 i 12 lipca. Rewanże odbędą się tydzień później.
Raków Częstochowa natomiast skupia się teraz na finale Pucharu Polski, w którym zmierzy się z Legią Warszawa. Ten zaplanowano na 2 maja.