„Królewscy” nieustannie rozglądają się za potencjalnymi wzmocnieniami i na ich liście życzeń znajdują się takie nazwiska jak Paulo Dybala, Timo Werner czy Robert Lewandowski. Mistrzom Hiszpanii zależy przede wszystkim na inwestycji w przyszłość i zakupie zawodników, którzy już teraz mogliby powoli wdrażać się do drużyny, a naprawdę zabłysnąć w przyszłości. „OK Diario” informuje, że odpowiednim kandydatem mógłby okazać się występujący w Manchesterze United Rashford.
Młody Anglik już teraz zapewnił sobie zaufanie José Mourinho, który nie waha się korzystać z jego usług. Mimo dopiero 19 lat na karku, napastnik już teraz udowadnia, że potrafi wpłynąć na postawę drużyny, co bardzo podoba się skautom „Los Blancos”. Real uważnie obserwuje rozwój wychowanka „Czerwonych Diabłów” i są gotowi zgłosić się po niego w niedalekiej przyszłości.
Zakup Rashforda byłby jednak w głównej mierze zależny od dalszych losów Garetha Bale'a. Walijczyk stracił sporą część poprzedniego sezonu na leczeniu kontuzji i gdy wydawało się, że w obecnej kampanii będzie powoli wracał do formy, nabawił się kolejnego urazu. „Królewscy” powoli tracą cierpliwość i są gotowi na poważnie rozważyć jego sprzedaż. To z kolei zwolniłoby miejsce nowym nabytkom, między innymi właśnie Rashfrodowi.
Negocjacje między klubami byłyby o tyle łatwiejsze, że Bale od dłuższego czasu znajdował się na celowniku ekipy z Old Trafford. Mimo wielu spekulacji do transferu ostatecznie nie doszło, ale strony mogą zasiąść do negocjacji w najbliższych oknach transferowych i przemyśleć nawet ewentualną wymianę. Wyciągnięcie Rashforda z United nie będzie jednak łatwe, ponieważ Anglicy wiążą z nim spore nadzieje.