Villarreal zdecydował się zmienić trenera w nowym sezonie jako pierwszy klub rywalizujący w lidze hiszpańskiej. Quique Setién został zwolniony po trzech porażkach w czterech kolejkach. Wśród kandydatów na jego następcę Cadena SER wymieniła Julena Lopeteguiego, znanego polskim kibicom z pracy w Koronie Kielce José Rojo Martína, czyli Pachetę, Rodolfo Arruabarrenę, Javiego Gracię oraz Quique Sáncheza Floresa.
Teraz Mario Cortegana wspomniał o jeszcze jednym nazwisku, a mianowicie o Raúlu Gonzálezie.
46-latek, który jako piłkarz rozegrał 741 meczów i strzelił 323 gole w barwach Realu Madryt, od 2019 roku jest trenerem jego drugiego zespołu. W poprzednim sezonie zajął on trzecie miejsce w tabeli swojej grupy trzeciej ligi hiszpańskiej i grał w finale baraży o awans szczebel wyżej.
W przeszłości legenda „Królewskich” odrzucała już propozycje z Eintrachtu Frankfurt, Espanyolu i Leeds United.
Cortegana nie przesądza tego, jak będzie teraz, podkreślając jednak, że prowadzenie zespołu z LaLigi może być kuszącą opcją, a do tego były znakomity napastnik ma dobre relacje z właścicielem „Żółtej łodzi podwodnej” Fernando Roigiem i jego rodziną.
Matteo Moretto podaje z kolei, że Raúl podobnie jak Lopetegui ma raczej inne plany.