„Królewscy” wciąż nie zamknęli kadry na sezon 2022/2023, a przypadek Casemiro pokazuje, że wszystko może się zdarzyć. Klub otrzymał ofertę nie do odrzucenia, Brazylijczyk poprosił o zgodę na odejście, a dziś jest już w Anglii.
Na ciekawą propozycję czeka też Marco Asensio, co potwierdził Carlo Ancelotti. Jak informuje „AS”, to właśnie prawoskrzydłowy otwiera w tej chwil listę sprzedażową.
W kontekście 26-latka spekulowało się na temat możliwych przenosin do Arsenalu lub Milanu. „Rossoneri” rozpoczęli nawet stosowne rozmowy, ale wysokie oczekiwania finansowe Realu Madryt doprowadziło do osłabienia zainteresowania ze strony mistrza Włoch.
Hiszpańscy dziennikarze cały czas operują różnymi kwotami, lecz najczęściej pojawiają się sumy 30 lub 40 milionów euro. To całkiem sporo jak na piłkarza z niespełna rocznym kontraktem, a nie można zapominać o wysokiej tygodniówce zawodnika.
Jeśli w ostateczności Asensio zostanie, trener zapewnił, że będzie brał go pod uwagę odnośnie gry w podstawowym składzie.
Pozostała dwójka, która może odejść, to Álvaro Odriozola i Mariano Díaz.
W przypadku prawego obrońcy opcjami są Inter Mediolan czy Nottingham Forest, ale kluczowa jest wola Hiszpana. On nadal ma spore wątpliwości dotyczące przyszłości.
Bardzo ciekawie wygląda sytuacja atakującego z jednym występem w reprezentacji Dominikany. Jeśli odejdzie, a to zależy od tego, czy potencjalny nabywca umożliwi mu pozostanie w LaLidze, „Los Blancos” ruszą po nowego napastnika. To z kolei może oznaczać transfer „last minute” w ich wykonaniu.
Najbliższe dni mogą zatem przynieść trzy rozstania i jeden angaż.