Atalanta podjęła ostateczną decyzję w sprawie najbliższej przyszłości reprezentanta Polski i postanowiła się z nim rozstać po tym, jak stało się jasne, że Robin Gosens pozostanie w klubie i będzie rywalizował o miejsce w składzie ze sprowadzonym Johanem Mojicą z Girony.
25-letni zawodnik za sprawą udanych występów w barwach SPAL w minionym sezonie mógł liczyć na spore zainteresowanie swoją osobą ze strony innych zespołów i ostatecznie spośród otrzymanych propozycji miał wybrać tą przedstawioną mu przez Crotone.
Piotr Koźmiński uważa, że Arkadiusz Reca przeniesie się w przeciągu kilku dni do beniaminka Serie A na zasadzie wypożyczenia z zawartą opcją wykupu po zakończeniu sezonu.
Ekipa ze Stadio Ezio Scida już jakiś czas temu pojawiła się w gronie faworytów do pozyskania naszego zawodnika i miała nawet umieścić go na szczycie swojej listy życzeń, ponieważ nie posiada w swoich szeregach żadnego nominalnego lewego obrońcy. Dlatego też trener jest zmuszany do wystawiania na boku defensywy lub lewym wahadle doświadczonego pomocnika Antonio Mazzottę i młodego Jeana Lamberta Evan's Allana, którzy nie prezentują wystarczająco dużych umiejętności, aby móc z powodzeniem rywalizować z najlepszymi drużynami z Półwyspu Apenińskiego.
W ostatnich godzinach pojawiły się też doniesienia o zainteresowaniu reprezentantem Polski ze strony Sampdorii, ale w zespole z Genui nie miałby on tak łatwego zadania do wywalczenia miejsca w wyjściowym składzie, co jest dla niego ważne w kontekście wyjazdu na czerwcowe Mistrzostwa Europy.
Boczny defensor, mogący też występować na lewej strony pomocy, rozegrał 26 spotkań w barwach SPAL w minionym sezonie i zanotował w nich trzy asysty.