Rekordowy transfer Izquierdo?

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Het Laatste Nieuws | Transfermarkt

Agent José Izquierdo, Norman Capuozzo, przyznał, że Kolumbijczyk może zostać bohaterem rekordowego transferu.

Skrzydłowy Brugge został uznany w zeszłym tygodniu za najlepszego piłkarza w Belgii roku 2016. W plebiscycie 24-latek wyprzedził Łukasza Teodorczyka. Kolumbijczyk już zeszłego lata był łączony z przenosinami do silniejszej ligi, lecz jego klub zdecydował się zatrzymać go na kolejną kampanię. Wkrótce zawodnik może jednak zmienić barwy klubowe, o czym przekonuje jego agent.

- José jest gotowy na grę w topowym klubie. Jest wokół niego naprawdę spore zainteresowanie, z różnych krajów. Zeszłego lata zgłaszały się między innymi Sevilla i HSV, ale Brugge chciało go zatrzymać - stwierdził Capuozzo w rozmowie z „Het Laatste Nieuws”. „Transfermarkt” informuje, że zawodnikiem najbardziej interesują się aktualnie kluby z Anglii i Francji.

- On jest teraz wart ponad 20 milionów euro. Nie będę mówił o konkretnych kwotach, ale wycena piłkarza jest zależna w głównej mierze od sytuacji na rynku. Klub, który go chce, musi też chcieć za niego zapłacić. Moim celem jako agenta nie są jedynie korzyści z transferu dla mojego klienta, muszę też dbać o klub, który go sprzedaje. Jeśli José pobije rekord transferowy, to będzie to z korzyścią dla wszystkich.

Do tej pory najdrożej sprzedanym zawodnikiem Brugii był Carlos Bacca, który przeniósł się do Sevilli w 2013 roku za dziesięć milionów euro. Jeśli potwierdzą się słowa agenta, to Izquierdo ma też szansę zostać najdroższym zawodnikiem, który opuścił ligę belgijską. Dotychczasowy rekord należy do Marouane'a Fellainiego, który został sprzedany przez Standard Liège do Evertonu za 22 miliony w 2008 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy