Były reprezentant Francji nie narzekał na brak zainteresowania ze strony różnych klubów od momentu zakończenia swojej długoletniej przygody z Bayernem Monachium.
Doświadczony skrzydłowy otrzymywał wiele ofert atrakcyjnych finansowo ze strony między innymi azjatyckich drużyn, ale ostatecznie miał nie zdecydować na opuszczenie Starego Kontynentu i jak przekonuje „Bild”, przystał na warunki zaproponowane mu przez Fiorentinę.
Wspomniane źródło uważa, że strony osiągnęły porozumienie w kluczowych kwestiach i 36-letni zawodnik po zaliczeniu obligatoryjnych testów medycznych ma związać się z włoskim klubem do końca czerwca 2021 roku.
Wcześniej media spekulowały, że Ribéry oczekiwał od zainteresowanych nim zespołów propozycji kontraktowej gwarantującej mu zarobki na poziomie czterech milionów euro na sezon. Wiele na to wskazuje, że przedstawiciele „Violi” spełnili jego żądania lub bardzo się zbliżyli do wspomnianej kwoty, która może zostać jeszcze podwyższona przez różnego rodzaju bonusy uzależnione od liczby występów i zdobytych goli przez 36-latka.
Z kolei Gianluca Di Marzio dodaje, że do finalizacji całej transakcji brakuje jeszcze unormowania roli bolońskiego fizjoterapeuty Gianniego Bianchiego, z którym były reprezentant Francji współpracuje od 2007 roku i nie zamierza korzystać z usług innego specjalisty, który byłby odpowiedzialny za przygotowanie go do treningów i udziału w meczach.
Doświadczony skrzydłowy reprezentował barwy Bayernu od sezonu 2007/2008. Od tego czasu Francuz strzelił aż 124 bramki oraz zanotował 182 asysty w 425 meczach i pomógł zespołowi z Monachium sięgnąć między innymi dziewięciokrotnie po mistrzostwo kraju oraz raz po Ligę Mistrzów.