Skandal, który wybuchł już w 2014 roku przynosi teraz poważniejsze konsekwencje. Przy okazji Igrzysk Olimpijskich w Soczi na jaw wyszło, iż tamtejsze władze utworzyły całą siatkę, która pomagała sportowcom w stosowaniu niedozwolonych środków, tzw. dopingu. Było to możliwe dzięki podmienianiu próbek moczu, które były przeznaczane do badań.
Kontrowersyjna działalność doprowadziła do tego, iż rosyjscy olimpijczycy nie występowali na swoją flagą już na Zimowych Igrzyskach w Korei Południowej. Teraz WADA zdecydowała się zdyskwalifikować wszystkich sportowców na okres czterech lat. Takie postanowienie wydano na dzisiejszym zgromadzeniu w siedzibie Komitetu Olimpijskiego w Lozannie. Decyzja była jednogłośna.
Zawieszenie ma trwać przez cztery lata, ale już teraz rodzi się wiele niewiadomych. „NY Times” informuje, że część rosyjskich sportowców, wobec których są najmniejsze wątpliwości w kontekście stosowania dopingu, może wziąć udział w przyszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, lecz ponownie pod inną flagą.
Zakaz dotyczy również organizowania międzynarodowych zawodów w Rosji, co budzi wątpliwości w kontekście kilku meczów EURO 2020, które miały zostać rozegrane w Sankt Petersburgu. W tym przypadku na korzyść Rosjan działa jednak to, że UEFA nie podlega WADA. Oznacza to, że trzy mecze fazy grupowej oraz jeden ćwierćfinał powinny się odbyć bez problemu, a i reprezentacja Rosji zagra na Mistrzostwach Europy. Decyzja dotyczy rozgrywek światowych, nie kontynentalnych.
Ostateczne decyzje zależą od tego, czy wyrok zostanie uprawomocniony. Rosjanie mają teraz 21 dni na złożenie apelacji do słynnego CAS, czyli Sportowego Sądu Arbitrażowego. Ta z pewnością zostanie złożona, lecz jeśli ta instancja potwierdzi najgorsze dla Rosji, sportowców z tego kraju czekają poważne konsekwencje.
Wykluczenie ich z gry na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio jest możliwe, ale kara ma obowiązywać również dalej. Dla kibiców piłki nożnej oznacza to tyle, że Rosja może nie mieć możliwości występu na mundialu w 2022 roku w Katarze. To samo tyczy się również Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Na ten moment pozostaje czekać na konferencję prasową, na której WADA wyjaśni dokładnie podjęte decyzje. Ta rozpocznie się o 13:30.
AKTUALIZACJA: „The Telegraph” informuje, że Rosjanie będą mogli wziąć udział w kwalifikacjach do mundialu 2022, choć na nim samym raczej nie wystąpią. Na swoim terenie mają występować jak zwykle pod swoją flagą, lecz mecze wyjazdowe wzbudzają wiele wątpliwości - albo „Sborna” przystępowałaby do nich jako „piłkarze z Rosji”, albo wszystkie wyjazdy kończyłyby się walkowerem. W przypadku awansu na czempionat, Rosjanie i tak mieliby jednak zostać zdyskwalifikowani. Takie rozwiązanie wymaga potwierdzenia, acz mogłoby zapewnić reprezentacji Rosji choć odrobinę szansy na utrzymanie rytmu meczowego w okresie zawieszenia.