27-latek na problemy z lewą kostką skarżył się już od początku października, lecz po jednomeczowej absencji w starciu z Manchesterem United zacisnął żeby i wrócił do składu „The Reds”. Od tego czasu znajdował się on w wybornej formie, co udowodnił w minioną sobotę, kiedy to w rywalizacji z Manchesterem City strzelił gola na 2:0.
Podczas jednej z akcji Egipcjanin starł się jednak z Fernandinho, a jego kostka ponownie ucierpiała. W efekcie, gdy opuszczał on boisko pod koniec meczu, widać było jak utyka. Pomimo tego poleciał na zgrupowanie reprezentacji swojego kraju, by wziąć udział w pojedynkach z Kenią oraz Komorami.
Na miejscu okazało się jednak, że nie będzie zdolny do gry, o czym świadczy fakt, że zalecono mu noszenie ochronnego buta. Tym samym wszystko wskazuje na to, że Jürgen Klopp w meczu z Crystal Palace zmuszony będzie postawić na kogoś innego.
Ten sam problem dotyczy również Andrew Robertsona, który choć rozegrał pełne 90 minut w spotkaniu z „Obywatelami”, nie jest w stanie pomóc swojej reprezentacji w pojedynkach z Cyprem oraz Kazachstanem. Oprócz kapitana szkockiej kadry w tym spotkaniach zabraknie również Scotta McTominaya i Ryana Frasera.
Salah w tym sezonie rozegrał w koszulce Liverpoolu 17 spotkań (dziewięć goli i pięć asyst), z kolei Robertson uzbierał 18 występów (dwie bramki i cztery kluczowe podania).