Sebastian Walukiewicz od kilku lat jest uważany za ogromny talent, a zainteresowanie nim przejawiały w ostatnich latach największe europejskie kluby. Polak przez długi czas borykał się jednak z kłopotami zdrowotnymi, które storpedowały jego minione miesiące.
Wydaje się jednak, że 22-latek powoli wraca do siebie i w następnych miesiącach powinien już regularnie łapać cenne minuty.
Przez długi czas zastanawiano się jednak jaka będzie jego przyszłość, bo przecież Cagliari Calcio, gdzie występuje, spadło na zaplecze włoskiej elity. To tylko spotęgowało plotki na temat przyszłości defensora.
Wydaje się jednak, że ten pozostanie na razie w Sardynii. Zdaniem Piotra Dumanowskiego wydarzy się tak, ponieważ zawodnikowi zależy na rozwoju, ale też powrocie do rytmu meczowego.
Choć chciało go Torino, to Walukiewicz jest przewidziany do gry w podstawowym składzie Cagliari. Możliwe też, że wkrótce przedłuży wygasający 30 czerwca 2024 roku kontrakt z włoskim zespołem.
Urodzony w Gorzowie Wielkopolskim obrońca rozegrał od początku pobytu na Półwyspie Apenińskim 45 meczów, a w nich miał jedną asystę.