Problemy zdrowotne towarzyszyły każdemu zawodnikowi formacji obronnej. W podstawowym składzie na ligowe spotkanie wyszli Dani Alves, Ronald Araújo, Gerard Pique oraz Jordi Alba. W przeciągu 20 minut drugiej połowy każdy z wymienionych graczy wymagał pomocy sztabu medycznego.
Pique zaczął utykać już w pierwszej połowie, jednak kulminacja problemów nastąpiła w 53. minucie. Araújo musiał opuścić plac gry wskutek kontuzji kolana. Urugwajczyka zastąpił Eric García.
Następnie, Xavi musiał zmienić Daniego Alvesa w wyniku faulu Rafinhi w 66. minucie meczu. W miejsce bardzo doświadczonego prawego defensora pojawił się reprezentant Stanów Zjednoczonych Sergiño Dest.
W końcu uczestniczący w spotkaniu z urazem Pique nie dotrwał do końcowego gwizdka. Po 82 minutach rywalizacji na Estadio Anoeta został zastąpiony przez Clémenta Lengleta.
Jordi Alba to jedyny defensor wyjściowej jedenastki „Dumy Katalonii”, który w meczu zagrał od deski do deski, chociaż i on zmagał się z trudnościami na tle zdrowotnym. Klubowi lekarze podczas drugiej odsłony pojedynku załagodzili u Hiszpana uraz naciągniętego mięśnia i ten dokończył spotkanie w San Sebastian.
Wprowadzony do gry Lenglet także potrzebował opieki medyków, ale był w stanie dalej rywalizować. W związku ze wszystkimi przerwami spowodowanymi między innymi przez sytuacje spowodowane urazami piłkarzy, arbiter główny Carlos del Cerro doliczył dziesięć minut do regulaminowego czasu drugiej połowy.
Ostatecznie FC Barcelona wygrała dzięki trafieniu Pierre-Emericka Aubameyanga, który jako jedyny z piłkarzy gości oddał celny strzał na bramkę rywala. Spory udział przy odniesieniu zwycięstwa miał bramkarz Marc-André ter Stegen, popisując się pięcioma skutecznymi interwencjami.
Barça znajduje się na kursie do zakończenia sezonu na drugim miejscu w LaLidze, tracąc do Realu Madryt 15 punktów. Ekipa Xaviego ma jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Rayo Vallecano.