Francuz był jedną z czołowych postaci w swojej poprzedniej drużynie, Newcastle United, jednak po spadku postanowił zmienić klub. Ostatecznie przeniósł się do Tottenhamu ostatniego dnia letniego okna transferowego za 30 milionów funtów. Brak odpowiedniego przygotowania do rozgrywek po udanej kampanii na EURO 2016 spowodował, że zawodnik ma problemy z wywalczeniem miejsca w składzie.
Pomocnik zazwyczaj przesiaduje na ławce rezerwowych i ostatni raz wyszedł w pierwszym składzie na mecz ligowy pod koniec grudnia zeszłego roku. Menedżer „Kogutów”, Mauricio Pochettino, wątpi, by sytuacja 27-latka mogła ulec zmianie, dlatego bierze pod uwagę jego sprzedaż. „The Mirror” informuje, że jeśli latem pojawią się oferty za Sissoko, Tottenham z pewnością zasiądzie do rozmów, by spieniężyć jego kartę zawodniczą.
Przez brak regularnych występów w klubie, Sissoko nie został powołany na mecze reprezentacji Francji.