Dziennikarze „Daily Mail” przeprowadzili własne śledztwo w sprawie stosowania dopingu przez rosyjskich sportowców i publikują jego wyniki. Możemy się z nich dowiedzieć, że WADA, World Anti-Doping Agency, podejrzewa ponad tysiąc sportowców o stosowanie niedozwolonych środków. Na liście znajduje się 34 rosyjskich piłkarzy, w tym cała kadra 23 graczy, którzy udali się na Mistrzostwa Świata w 2014 roku.
FIFA jest dobrze poinformowana o sprawie, a rzecznik światowej federacji piłkarskiej, z którym skontaktowało się „Daily Mail” zapewnia, że organizacja prowadzi własne śledztwo w sprawie oskarżonych rosyjskich piłkarzy.
Sprawa jest częścią afery, w wyniku której z zeszłorocznych Igrzysk Olimpijskich zostali wykluczeni wszyscy rosyjscy sportowcy. Dziennik podaje, że w odniesieniu do piłkarzy kluczową role w procederze miał odgrywać prezydent rosyjskiej federacji, Witalij Mutko. U 34 piłkarzy dopatrzono się nieprawidłowości przy próbkach moczu, a niektórzy z nich mieli być w pełni świadomi procederu i podmieniali swoje próbki na „czyste”, by chronić się przed wykryciem stosowania dopingu.
Na ten moment nie wiadomo dokładnie, którzy zawodnicy są najbardziej podejrzani o doping. Sprawa jest bardzo delikatna i FIFA nie chce podejmować pochopnych decyzji biorąc pod uwagę, że aktualnie w Rosji rozgrywany jest Puchar Konfederacji (z którego Rosja odpadła po fazie grupowej), a w przyszłym roku odbędzie się tam Mundial. Dick Pound, były kierownik WADA, stwierdził, że międzynarodowa federacja piłkarska musi uważać, by nie ośmieszyć się bagatelizując sprawę.
- Na FIFA spoczywa teraz spory ciężar, by znaleźć sensowne rozwiązanie zanim odbędą się Mistrzostwa Świata. Osoba odpowiedzialna musi zdecydować jakie kroki podjąć w zależności od tego co znajdą i zrobić wszystko co konieczne, by chronić uczciwość sportu - stwierdził Pound w rozmowie z „Daily Mail”.
- Nawet w rządzie z niewielką wiarygodnością, takim jak FIFA, gdybyś był urzędnikiem nie chciałbyś być częścią organizacji, która ignoruje sprawy takie jak ta. W piłce nożnej od lat panuje przekonanie o domniemanym braku dopingu. Widziałem zbyt dużo prezentacji FIFA, prosto ze świata fantazji, w których przekonują, że nie ma żadnego problemu. Muszą podejść do tej sprawy absolutnie poważnie.
Miejsce w kadrze Rosji na Puchar Konfederacji znalazło pięciu zawodników, którzy pojechali na Mundial w Brazylii trzy lata temu. Są to Igor Akinfiejew, Dienis Głuszakow, Maksin Kanunnikow, Aleksandr Samiedow i Jurij Żyrkow.