Mistrzowie Hiszpanii od dłuższego czasu rozglądają się za środkowym obrońcą, który wypełni wakat w tej części boiska. Na giełdzie nazwisk przejawiały się różne kandydatury. Wśród nich między innymi Milan Škriniar.
Barcelona jakiś czas temu wystosowała do Interu prośbę, by ten dokonał wyceny swojego gracza. Na odpowiedź nie trzeba było czekać zbyt długo.
Władze włoskiej ekipy zdają sobie sprawę, jak ważną postacią w talii Antonio Conte jest Słowak. Temu też dali upust przy okazji wyceny. Jeśli jakikolwiek zespół zdecyduje się na kupno wychowanka Žiliny, to musi liczyć się z wydatkiem rzędu 70 milionów euro.
Takowa kwota powoduje, że działacze Barcelony postanowili porzucić plany sprowadzenia 24-latka na Camp Nou. Na ten moment nie wiadomo, kto teraz trafi na celownik mistrzów Hiszpanii.
Škriniar trafił na Giuseppe Meazza z Sampdorii latem 2017 roku. Wówczas to transakcja pochłonęła blisko 35 milionów euro.
Słowak zdążył rozegrać w tym sezonie 14 spotkań.