Ależ dzieje się w temacie Superligi! W niedzielę 12 klubów wzięło wielu kibiców z zaskoczenia, potwierdzając założenie nowych rozgrywek dla piłkarskich gigantów. Początkowy entuzjazm działaczy szybko jednak opadł ze względu na mieszane reakcje kibiców. Ekipy z Premier League uległy presji i wypisały się z całego projektu, niemalże jednogłośnie.
Wspomniane Liverpool, Tottenham, Arsenal i Manchester United solidarnie wydały krótkie oświadczenia, w których poinformowały, że jednak nie wezmą udziału w Superlidze.
Komunikaty zostały opublikowane w mediach społecznościowych oraz na stronach internetowych. Są one generalnie dość lakoniczne, choć na nieco bardziej emocjonalny wpis zdecydował się Arsenal, który przeprosił swoich sympatyków za wzięcie udziału w całym zamieszaniu.
„Jako efekt wysłuchania was oraz szerszej społeczności futbolu w ostatnich dniach, rezygnujemy z udziału w planowanej Superlidze. Popełniliśmy błąd, za co przepraszamy” - napisali londyńczycy. Liverpool zaś podziękował swoim udziałowcom i partnerom za „cenne sugestie”.
Jeśli chodzi o Anglię, na placu boju pozostaje zatem wyłącznie Chelsea. Pod Stamford Bridge odbywają się protesty kibiców i zarząd „The Blues” wciąż debatuje nad tym, jakie podjąć dalsze kroki. Wydaje się jednak, że również ten klub odpuści sobie występy w Superlidze. Przypomnijmy, że wcześniej swoją rezygnację ogłosił Manchester City.