Romelu Lukaku po raz pierwszy był związany z Interem Mediolan między 2019 a 2021 rokiem. Następnie wrócił do niego na sezon 2022/2023 na zasadzie wypożyczenia z Chelsea. Istniał temat dalszego pobytu Belga w ekipie „Nerazzurrich”, ale nie doszli oni do porozumienia z „The Blues”. W pewnym momencie piłkarz miał z kolei zacząć negocjować z Juventusem, co spotkało się ze spodziewaną reakcją ze strony najbardziej zagorzałych kibiców Interu z Curva Nord.
„Nigdy więcej nie zobaczymy cię Lukaku. Zdradziłeś nas wszystkich. Zawsze broniliśmy cię w trudnych chwilach, ale teraz wbijasz nam nóż w plecy. Sprzedajesz się temu, kto da najwięcej, po tym jak pocałowałeś nasz herb. Nie jesteś prawdziwym mężczyzną” - napisano w oświadczeniu.
Ostatecznie 30-latek trafił na wypożyczenie do Romy, a w niedzielę zmierzy się ona z Interem na jego stadionie. Czego można się spodziewać?
Ultrasi „Nerazzurrich” przygotowali 30 tysięcy gwizdków, które mają być rozdawane przed spotkaniem z instrukcją, by używać ich przy każdym dotknięciu piłki przez Lukaku.
Jak pisze „La Gazzetta dello Sport”, w świetle przepisów gwizdek nie jest przedmiotem zakazanym na stadionie, więc nie będą one konfiskowane przy wejściach. Z biegiem meczu sędzia może jednak uznać ich dźwięk za zbyt przeszkadzający, choćby ze względu na możliwość pomylenia go z jego sygnałami. W takim przypadku kibice mogą usłyszeć, by ich nie używali.
Gazeta przypomina, że w 2007 roku podobnie przywitany przez sympatyków Interu był Ronaldo, który zdecydował się kontynuować karierę w Milanie. W 2022 spotkało to z kolei reprezentującego barwy Juventusu Dušana Vlahovicia ze strony fanów Fiorentiny.