Ostatnie mecze w hiszpańskiej ekstraklasie zostały rozegrane ósmego marca i od tego czasu kibice wyczekują powrotu piłkarzy na boiska. Coraz więcej jest przesłanek ku temu, by sądzić, że nastąpi to już 12 czerwca, o czym opowiedział Tebas w programie „El Partidazo de Movistar+”.
– Chciałbym jak najszybszego wznowienia rozgrywek, ale idealna data nie istnieje. Termin wyznaczą władze sanitarne. Pracujemy nad tym, aby od 11 lub 12 czerwca rozgrywki mogły ruszyć dosłownie w każdym momencie. Ostatnie zdanie będzie jednak należało do władz sanitarnych – oznajmił Hiszpan.
– Ważne, że wszystkie ekipy będą miały takie same warunki podczas treningów grupowych. Co istotne, praktycznie niemożliwe jest, by w tym środowisku doszło do zarażenia przy wszystkich środkach bezpieczeństwa, jakie wprowadziliśmy – kontynuował.
– Oczekuję spotkań rozgrywanych każdego dnia, również w poniedziałki. Apeluję do władz Federacji o zrozumienie, bo dla nas ważne jest to, aby fani mogli oglądać mecze LaLigi przez jak największą liczbę dni – zakończył.
Po 27 kolejkach ligowych tabeli LaLiga przewodzi FC Barcelona, która zgromadziła o dwa punkty więcej od Realu Madryt. Z kolei w LaLidze 123 liderem jest Cádiz, a tuż za nim z jednym „oczkiem” mniej znajduje się Real Saragoosa.