Teodorczyk był o krok od Bundesligi!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Włodarczyk | Twitter

Hamburger SV zamierzał sprowadzić Łukasza Teodorczyka.

Dobiegające końca okno transferowe przyniosło kilka spekulacji na temat przyszłości Łukasza Teodorczyka. Polak był łączony między innymi z Nantes, a pojawiły się nawet dość sensacyjne doniesienia o tym, że obserwuje go Tottenham, który miał widzieć w nim potencjalnego następcę Harry'ego Kane'a. Teraz okazuje się, że snajper mógł również trafić do Bundesligi.

W swoich szeregach byłego zawodnika Lecha Poznań widzieli działacze Hamburgera SV. Zespół z Hamburga od lat zmaga się z kryzysem i także w obecnym sezonie walczy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tamtejsi działacze uznali, że drużynie potrzebny będzie solidny napastnik i takiego widzieli właśnie w Teodorczyku.

Tomasz Włodarczyk z „Przeglądu Sportowego” poinformował rozmowy w sprawie tego transferu były dość konkretne. HSV było gotowe zapłacić za 26-latka około siedem-osiem milionów euro. Rozmowy były na tyle zaawansowane, że Anderlecht starał się o występującego w Newcastle Aleksandara Mitrovicia, który miałby zastąpić Polaka. Ostatecznie do transakcji jednak nie doszło.

Na drodze transferu stanął upływający czas. Stronom nie udało się zaliczyć wystarczających postępów w rozmowach i rozmowy najzwyczajniej w świecie nie mogłyby zostać dopięte przed końcem okna transferowego. Dlatego też Mitrović powrócił do „Srok”, a Teodorczyk zostanie w Belgii przynajmniej do końca obecnego sezonu.

„Teo” nie potrafi nawiązać w obecnym sezonie do formy, która prezentował jeszcze w poprzedniej kampanii. Napastnik rozegrał do tej pory 26 spotkań, w których zdobył tylko cztery gole. Dołożył do nich trzy asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy