„AS” poinformował, że wspomniany klub doszedł do porozumienia z Villarrealem w sprawie warunków transferu doświadczonego napastnika. Hiszpan ma kosztować osiem milionów euro i prawdopodobnie już jutro stawi się na testach medycznych.
„Żółta Łódź Podwodna” zdecydowała się sprzedać 32-latka, wiedząc że jego kontrakt wygasał 30 czerwca 2018 roku i mogła być to ostatnia okazja do zarobienia na nim pieniędzy. Dwa lata wcześniej wydano na niego aż 16 milionów euro, które powędrowały na konto Tottenhamu.
Wychowanek Realu Madryt ma za sobą bardzo trudny rok. Większość minionego sezonu stracił z powodu zerwanego więzadła krzyżowego w kolanie i na boiskach LaLiga pojawił się dopiero w marcu. Jego bilans po powrocie to dziesięc występów, cztery bramki i trzy asysty.
Dwunastokrotny reprezentant Hiszpanii w Stambule zastąpi Emmanuela Emenike, który tego lata odszedł do Olympiakosu Pireus.