Transfery Politano i Spinazzoli zawisły na włosku. Ale wymiana Interu i Romy ostatecznie dojdzie do skutku

fot. Inter
Karol Brandt
Źródło: Sky Sport Italia | Nicolò Schira

Wczoraj sfinalizowana miała zostać wymiana pomiędzy Interem i Romą, w której to głównymi bohaterami są Matteo Politano oraz Leonardo Spinazzola. Operację zatrzymać postanowiła jednak dyrekcja „Nerazzurich”. Choć wydawało się, że wymiana może nie dojść do skutku, transfery dojdą do skutku.

Pomysł sprowadzenia na Stadio Olimpico 26-letniego skrzydłowego pojawił się w momencie, gdy poważnego urazu doznał Nicolò Zaniolo. Wówczas skontaktowano się z „Nerazzurrimi”, którzy wyrazili gotowość do przeprowadzenia operacji, ale w zamian zażądali Leonardo Spinazzoli, co ma oczywiście związek z problemami Antonio Conte dotyczącymi obsady lewej strony defensywy.

Rozmowy przebiegały pomyślnie, dlatego strony nie miały problemu z wypracowaniem wstępnego porozumienia, które zakładało wymianę na zasadzie podwójnego wypożyczenia z obowiązkiem wykupu po spełnieniu na pozór łatwych celów. W efekcie zawodnicy odbyli podróż w celu przejścia testów medycznych i gdy wydawało się, że wkrótce operacja dojdzie do skutku, „nie” powiedziała dyrekcja Interu Mediolan. To o tyle zaskakujące, że Matteo Politano zdążył już przejść badania medyczne, a ponadto został sfotografowany z szalikiem „Wilków” w dłoniach.

Okazuje się, że „Nerazzurri” po dłuższym namyśle zakwestionowali stan zdrowia lewego defensora, który ostatnimi czasy zmagał się z kilkoma urazami. W związku z tym postanowili oni zmienić warunki transakcji na wypożyczenie z opcją transferu definitywnego, co nie spodobało się rzymianom, dlatego zdecydowali się oni wycofać z całej operacji.

Kiedy jednak emocje już opadły, obie strony ponownie złapały nić porozumienia, a wielka w tym zasługa Davide Lippiego oraz Luki Pennacchiego, a więc agentów Politano, którzy wcielili się w rolę mediatorów. Co więcej, jak informuje Nicolò Schira, wymiana wkrótce powinna dojść do skutku, przy czym obowiązek wykupu ma zostać nałożony na kluby dopiero po rozegraniu przez graczy wcześniej ustalonej liczby spotkań.

Politano w bieżącej kampanii uzbierał 15 występów, z kolei Spinazzola wziął udział w 16 meczach, a ponadto strzelił gola i zanotował asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy