Vadis opuszcza Grecję. Transfer na ostatniej prostej!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Nieuwsblad

Vadis Odjidja-Ofoe jest coraz bliżej przeprowadzki do nowego klubu.

Według informacji napływających z Belgii, były pomocnik Legii Warszawa przeszedł już testy medyczne przed transferem do KAA Gent. Vadis ostatnio występował w barwach Olympiakosu, z którym miał okazję zagrać nawet w Lidze Mistrzów, ale z czasem wypadł z łask kierownictwa klubu. Działacze byli niezadowoleni z postawy niektórych zawodników, a wśród tych, którzy podpadli szefostwu był właśnie 29-latek.

Zawodnik został zesłany do drużyny rezerw i otrzymał jasny sygnał, że może sobie poszukać nowego pracodawcy. Jego usługami zainteresowało się kilka klubów z Belgii, pojawiły się także informacje o możliwych przenosinach do Sportingu, ale wszystko wskazuje na to, że gracz zdecydował się na powrót do ojczyzny.

„Nieuwsblad” informuje, że pomocnik przeszedł testy medyczne, ale na jego transfer do Gent trzeba jeszcze trochę poczekać. Wszystko ze względu na to, że kluby nadal nie osiągnęły porozumienia w sprawie warunków transakcji.

Choć Olympiakos nie widzi miejsca dla 29-latka w swoim zespole, nie zamierza go tanio oddawać. Piłkarz ma kontrakt ważny do połowy 2020 roku, co daje ekipie z Pireusu pełen komfort przy negocjacjach. Gent jednak nie rezygnuje, a transferze zależy mu szczególnie dlatego, że obecnie w składzie „De Buffalo's” znajduje się stosunkowo mało Belgów.

Jeśli transfer uda się zrealizować, dla Vadisa będzie to wielki powrót. Odjidja-Ofoe urodził się w Gandawie i w tamtejszym Gent zaczynał swoją przygodę z piłką. W akademii klubu występował w latach 1994-1999. Gdy miał dziesięć lat, sprowadził go do siebie Anderlecht.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy