W końcu zagraniczny transfer Frankowskiego?!

fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Źródło: Championat

Skrzydłowy Jagiellonii Białystok, Przemysław Frankowski, znalazł się na celowniku Achmata Grozny.

23-latek rozgrywa kolejny bardzo przyzwoity sezon na boiskach Ekstraklasy. Jest jedną z czołowych postaci Jagiellonii oraz wyrasta na coraz ważniejsze ogniwo w reprezentacji Polski. Niewykluczone zatem, że już wkrótce zmieni klubowe barwy.

Chętnych na pozyskanie skrzydłowego w ostatnich miesiącach nie brakowało. Jego usługami były zainteresowane kluby z ligi francuskiej czy niemieckiej. Pod koniec letniego ona transferowego Frankowski był także brany pod uwagę, jako ewentualne wzmocnienie Lokeren. Do transakcji jednak ostatecznie nie doszło.

Wydaje się, że piłkarz może dopiąć swego w zimie. Tak przynajmniej sugerują rosyjskie media, które informują o zainteresowaniu jego osobą ze strony Achmata Grozny. Nieoficjalnie mówi się, że kwota całej operacji wyniosłaby blisko dwa miliony euro.

Wychowanek Lechii Gdańsk rozegrał w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach 21 spotkań. W tym czasie zdobył trzy gole oraz zanotował taką samą liczbę asyst. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2020 roku.

Jeżeli Frankowski zdecyduje się na przenosiny do Rosji, będzie drugim zawodnikiem Jagiellonii na przestrzeni ostatnich kilku lat, który zamienił Białystok na Grozny. W 2012 roku identyczny kierunek obrał bowiem Maciej Makuszewski. 29-latek broni teraz barw Lecha Poznań.

Po siedemnastu kolejkach ligi rosyjskiej Achmat plasuje się w ligowej tabeli na ósmym miejscu. Jak do tej pory udało im się zgromadzić na koncie 23 „oczka”.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy