Watford ma problem. Bohater pierwszego letniego transferu klubu Premier League: Nie zagram tam!

Paweł Machitko
Źródło: L'Equipe

Pape Gueye 29 kwietnia został ogłoszony przyszłym piłkarzem Watfordu, do którego miał dołączyć zaraz po otwarciu letniego okna transferowego na mocy pięcioletniej umowy. Teraz jednak piłkarz zadeklarował, że ma inne plany.

Gueye wysłał do „L'Equipe” oświadczenie, w którym tłumaczy całe zamieszanie: „Moja przyszłość jest wciąż niepewna. Moja wina polegała na tym, że zaufałem osobie, która źle mi doradziła. Ostrzegam moich kolegów przed nadużyciami, jakich mogą doświadczyć przy okazji podpisywania umów. Nie ja pierwszy i nie ja ostatni tego doświadczam. Chciałbym potępić okoliczności wokół podpisania umowy z Watfordem i, w mojej ocenie, nieprawidłowości w ustaleniach z jego działaczami. Zwracam uwagę, że aż do dzisiaj nie podjęto wobec mnie żadnego postępowania administracyjnego. W związku z tym, biorąc pod uwagę, że umowa nie weszła w życie, informuję o odwołaniu wszelkich umownych powiązań z klubem Watford”.

Gueye podziękował też Le Havre i jego kibicom. Podkreślił, że tak czy tak odchodzi z klubu, do którego trafił jako trzynastolatek.

Jak tłumaczy francuski dziennik, 15 stycznia Gueye podpisał przedwstępną umowę z Watfordem, a w kwietniu sformalizowano transfer. Jednak zdaniem zawodnika warunki finansowe kontraktu okazały się dla niego niekorzystne w wyniku zachowania Bakariego Sanogo, jego ówczesnego agenta. Jego nowy przedstawiciel Pierre-Henri Bovis znalazł lukę, umożliwiającą jego zdaniem rozstanie przed wejściem umowy w życie - testy medyczne w czerwcu 2019 roku, co oznaczałoby, że Watford nielegalnie negocjował wolny transfer na rok przed wygaśnięciem umowy zawodnika, a bez informowania o tym aktualnego pracodawcy, czyli Le Havre.

Pape Gueye jest 21-letnim defensywnym pomocnikiem. W sezonie 2019/2020 wystąpił w 25 meczach Ligue 2 i zbierał pochlebne recenzje.

Interesować się nim miał między innymi Arsenal, jednak zawodnik rzekomo uznał, że przygodę z zagraniczną piłkę chce zacząć od nieco słabszego klubu.

„Radio France” wysnuło wcześniej teorię, że Gueye nie chce związać się z Watfordem, bo dowiedział się, że nie może liczyć na miejce w kadrze angielskiego klubu, gdyż czeka już na niego wypożyczenie do Udinese Calcio.

Nie wiadomo jeszcze, jak do sprawy odniesie się Watford, a także gdzie w tej sytuacji trafi Gueye. Na ten moment wiele wskazuje na przeprowadzkę do jednego z klubów Ligue 1.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy