Obrońcy trofeum Pucharu Anglii pojechali w niedzielę do Nottingham, gdzie zmierzyli się z tamtejszym Forest. Choć „Kanonierzy” wyszli na to spotkanie w mocno rezerwowym zestawieniu, to wydawało się, że przejście do kolejnej rundy i tak powinno być dla nich jedynie formalnością. Zespół z Premier League przegrał 2-4.
Po spotkaniu głos na temat jego przebiegu zajął Arsène Wenger: „Nie byliśmy wystarczająco dobrzy w żadnej formacji. Ani z przodu, ani w środku, ani w obronie. Zapłaciliśmy za to. Rywale wyglądali lepiej, kreowali też więcej sytuacji. Nottingham Forest było dzisiaj w niebywałej dyspozycji”.
- Czy żałuję dokonania tylu zmian? Mamy bardzo napięty terminarz, wielu zawodników potrzebowało odpoczynku, bo grali już w środę. Niedokonanie zmian było właściwie niemożliwe. Rozumiem, że nasz skład może być kwestionowany, ale nie chciałbym tego używać jako wymówki, bo wielu z obecnych na murawie, to gracze z doświadczeniem międzynarodowym.
- Nie chcę mówić o indywidualnych występach zawodników. To rozczarowujące, że przegraliśmy mecz, ale nie chcę mówić nic więcej. Widocznie Nottingham Forest było tego dnia lepsze od nas – powiedział Wenger.