„Biała Gwiazda” ma olbrzymie kłopoty z ustabilizowaniem swojej sytuacji w linii defensywnej od momentu odejścia Lukasa Klemenza do Budapestu Honvéd i bardzo szybkiego rozwiązania współpracy z Timem Hallem, ponieważ sprowadzony w ich miejsce Souleymane Koné doznał dość poważnego urazu i nie będzie zdolny do gry przez kilka tygodni.
Po spotkaniu z Pogonią Szczecin (2:1) dołączył do niego Adi Mehremić, który został zmuszony do opuszczenia wspomnianego starcia jeszcze w pierwszej połowie po tym, jak doznał kontuzji stawu skokowego.
Szczegółowe badania wykazały, że Bośniak uszkodził więzadło i jeżeli wszystko pójdzie po myśli Wisły Kraków, to powinien wrócić do rywalizacji także za kilka tygodni.
Najczarniejszy scenariusz zakłada z kolei konieczności przeprowadzenia operacji, która pozbawiłaby 28-latka szansy powrotu do gry w tym sezonie.
„Zawodnik rozpoczął rehabilitację, ale sztab medyczny rozważa także leczenie operacyjne stawu. Przerwa obrońcy potrwa kilka tygodni i uzależniona jest od postępów w rekonwalescencji” - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Mehremić, który nie tak dawno znajdował się na celowniku chińskich oraz tureckich zespołów, rozegrał jedenaście spotkań w trwających rozgrywkach i zdobył w nich jedną bramkę.