17 grudnia angielski napastnik został zatrzymany przez
Metropolitan Washington Airports Authority (ma swój
departament policji) na lotnisku w Waszyngtonie. Powodem było m.in. publiczne przeklinanie. 33-letni piłkarz był wtedy nietrzeźwy.
Rooneya zatrzymano, ale oczywiście szybko został on
wypuszczony. Wszystko wskazuje na to, że zapłacił już mandat
za wykroczenie (w sumie nieco ponad 100 dolarów). Dodajmy, że kilka dni przed zajściem Anglik
przebywał w Arabii Saudyjskiej.
Nie jest to pierwsza tego typu
wpadka Rooneya. W 2017 roku, gdy piłkarz występował jeszcze w
Evertonie, został zatrzymany przez policję, kierując samochód pod
wpływem alkoholu. Koniec końców sąd ukarał go dwuletnim zakazem
prowadzenia pojazdów. Zawodnik od razu zaakceptował orzeczenie,
dając do zrozumienia, że żałuje tego, co się stało.
Rooney
od zeszłego roku jest zawodnikiem DC United. Jego dotychczasowy
bilans w koszulce amerykańskiego klubu to 21 występów, 12 goli i
sześć asyst.
Wpadka Rooneya. Anglik zatrzymany na lotnisku
Amerykańskie i brytyjskie media piszą o wpadce Wayne'a Rooneya, która miała miejsce w grudniu.