24-latek jest wychowankiem Anderlechtu, skąd jeszcze jako nastolatek przeniósł się do AS Monaco za 25 milionów euro. Dwa lata później, po uprzednim półrocznym wypożyczeniu, za 45 milionów pozyskało go angielskie Leicester City. Od tego czasu Tielemans wystąpił na boiskach Premier League w 92 spotkaniach.
Umowa Belga z „Lisami” wygasa w czerwcu 2023 roku. Według Fabrizio Romano klub już dawno przedstawił mu propozycję nowej umowy. Spodziewane jest też jednak duże zainteresowanie zawodnikiem ze strony innych klubów. Do dużego transferu miałoby dojść przyszłego lata.
O swojej przyszłości sam zainteresowany wypowiedział się w rozmowie z telewizją Sky Sports.
– Jestem otwarty na wszystkie propozycje. Okno dopiero co się zamknęło, więc staram się zostawić sobie jak najwięcej możliwości. Od kiedy jestem w klubie, staram się zostawiać dla niego całe serce. Rozmowy z Leicester trwają. Nie mówię, że podpiszę nowy kontrakt, ale nie mówię też, że go nie podpiszę - podkreślił.
O poważnym zainteresowaniu 44-krotnym reprezentantem Belgii na łamach „Mundo Deportivo” wypowiedzieli się ostatnio przedstawiciele FC Barcelony. Obserwować Tielemansa ma także Real Madryt, Liverpool oraz Manchester United, dla którego Belg byłby tańszą alternatywą dla wycenianego przez West Ham United na 100 milionów funtów Declana Rice'a.