Zimą trafił do Guingamp: Wciąż myślę o reprezentacji Francji

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Eurosport

Clément Grenier porozmawiał z francuskim „Eurosportem” i powiedział, że jego zdaniem może zostać powołany do reprezentacji Francji.

27-letni pomocnik jeszcze przed kilkoma laty uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych francuskich rozgrywających na świecie, ale jak często bywa w takich przypadkach, oczekiwania nie pokryły się z rzeczywistością. Grenier miał duże problemy z przebiciem się do wyjściowej jedenastki Lyonu, a także w Romie – gdzie przebywał na wypożyczeniu. W ostatnim czasie w Lyonie zupełnie zrezygnowano z jego usług i obejrzał on większość spotkań z wysokości trybun.

W ostatnim dniu styczniowego okna transferowego 27-latek zdecydował się na odejście do Guingamp, w którym powinien otrzymać znacznie więcej szans do gry. Już w pierwszym meczu Antoine Kombouaré dał Grenierowi 11 minut na boisku, choć ten niewiele wcześniej wyleczył kontuzję, a w kolejnym spotkaniu wystawił go w pierwszym składzie. Teraz pomocnik opowiedział o swoich ambitnych planach.

- Wciąż jestem młodym zawodnikiem. Granie dla reprezentacji Francji było od zawsze moim marzeniem. Jak dla każdego francuskiego zawodowca, ponowne powołanie jest moją ambicją. Teraz jednak moim priorytetem są występy w Guingamp. Podpisałem tutaj kontrakt na osiemnaście miesięcy, dlatego chcę rozgrywać wiele spotkań i dobrze się prezentować. Drużyna Francji jest codziennie obecna w moim życiu, mam ją gdzieś z tyłu głowy – powiedział 27-latek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Ralf Rangnick odrzucił Bayern Monachium. Dołujący hat-trick Manchester United już zdecydował w sprawie Erika ten Haga?! Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy