48 największych transferów letniego okna. Topowe kluby zaszalały

2024-09-18 17:05:37; Aktualizacja: 1 tydzień temu
48 największych transferów letniego okna. Topowe kluby zaszalały Fot. Marta Fernandez Jimenez / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Transfery.info

Podczas letniego okna transferowego nie brakowało wielomilionowych transakcji. My wzięliśmy na warsztat te za ponad 30 milionów euro, wśród których bohaterami byli Romelu Lukaku, Dani Olmo czy Julián Alvarez.

Minione mercato w najlepszych ligach europejskich do wzmocnienia swoich drużyn wykorzystali giganci. Nie brakowało operacji z udziałem Atlético Madryt, FC Barcelony, Bayernu Monachium oraz Juventusu.

***
W grupie transferów o wartości 30-35 milionów euro wyróżniają się Romelu Lukaku (Chelsea -> SSC Napoli za 30 milionów), Artem Dowbyk (Girona -> AS Roma za 30,5 miliona), Mikel Merino (Real Sociedad -> Arsenal za 32 miliony) i Robin Le Normand (Real Sociedad -> Atlético Madryt za 34,5 miliona).

Ci ostatni wreszcie zrobili krok naprzód, co może ich karierom tylko pomóc. Król strzelców LaLigi odszedł do ligi, która zweryfikuje jego umiejętności, z kolei doświadczony Belg trafił tam, gdzie czuje się zdecydowanie najlepiej.

Na podkreślenie zasługuje postawa Brighton & Hove Albion. „Mewy” dokonały aż czterech transakcji.

Pozostałe transfery w przedziale 30-35 milionów euro:

  • Ferdi Kadıoğlu z Fenerbahçe do Brighton & Hove Albion [30 mln],
  • Giorgi Mamardaszwili z Valencii do Liverpoolu [30 mln],
  • Scott McTominay z Manchesteru United do SSC Napoli [30,5 mln],
  • Brajan Gruda z FSV Mainz 05 do Brighton & Hove Albion [31,5 mln],
  • Emile Smith Rowe z Arsenalu do Fulham [31,8 mln],
  • Moussa Niakhaté z Nottingham Forest do Olympique’u Lyon [31,9 mln],
  • David Raya z Brentford do Arsenalu [31,9 mln],
  • Mats Wieffer z Feyenoordu Rotterdam do Brighton & Hove Albion [32 mln],
  • Alexander Sørloth z Villarrealu do Atlético Madryt [32 mln],
  • Igor Thiago z Club Brugge do Brentford [33 mln],
  • Lewis Hall z Chelsea do Newcastle United [33 mln],
  • Alessandro Buongiorno z Torino do SSC Napoli [35 mln],
  • Yankuba Minteh z Newcastle United do Brighton & Hove Albion [35 mln].

***

Drugą kategorię stanowią operacje o wartości od powyżej 35 milionów do maksymalnie 45 milionów euro. Tu zdecydowanie górują defensorzy.

Nie sposób przejść obojętnie obok ruchów, takich jak przeprowadzka Matthijsa de Ligta za 45 milionów na Old Trafford, wydatek rzędu 40 milionów przez Paris Saint-Germain na Williana Pacho czy Riccardo Calafiori w Arsenalu. „Kanonierzy” zapłacili 45 milionów.

Aż do 31 sierpnia musieliśmy poczekać, aby poznać nowy klub Ivana Toneya. Napastnik ostatecznie wybrał grę w saudyjskim Al-Ahli. Kiedy angielski snajper opuścił Premier League, do zmagań dołączył Joshua Zirkzee. Holender ma za zadanie odczarować newralgiczną pozycję w Manchesterze United. Sporo czasu zajęły również negocjacje w sprawie Conora Gallaghera, ale ostatecznie Atlético Madryt mogło ogłosić pełen sukces.

Inne transfery w przedziale 35-45 milionów euro:

  • Kiernan Dewsbury-Hall z Leicester City do Chelsea [35,4 mln],
  • Evanilson z FC Porto do AFC Bournemouth [37 mln],
  • Marcos Leonardo z Benfiki do Al-Hilal [40 mln],
  • Elliot Anderson z Newcastle United do Nottingham Forest [41,2 mln],
  • Archie Gray z Leeds United od Tottenhamu Hotspur [41,25],
  • Mohamed Simakan z RB Lipsk do Al-Hilal [42 mln],
  • Ian Maatsen z Chelsea do Aston Villi [44,5 mln].

***

Kiedy słyszymy o przeprowadzkach za sumę wyższą niż 45 milionów euro, robi się nam gorąco. W kategorii do 55 milionów nie brakuje ciekawych transferów, głównie z udziałem pomocników.

Dani Olmo po udanym EURO 2024 wszedł na najwyższy poziom, co jest efektem dołączenia za 55 milionów do FC Barcelony. O podobnym ruchu możemy mówić w przypadku Michaela Olise, który od tego sezonu reprezentuje barwy Bayernu Monachium. Klubowym kolegą Francuza po kilkumiesięcznym oczekiwaniu spowodowanym fiaskiem transferowym został João Palhinha.

Mnóstwo wysiłku w angaż Manuela Ugarte włożyć musiał również Manchester United. „Czerwone Diabły” zapłaciły finalnie równo 50 milionów, czyli nieco mniej, niż Juventus za Douglasa Luiza. Do Brazylijczyka dokooptowany został Teun Koopmeiners, w którego przypadku „Stara Dama” poznała na własnej skórze ból, z jakim zmagali się Anglicy z Old Trafford.

Najnowszą gwiazdą z Kraju Kawy w LaLidze jest Endrick. Środkowy napastnik po uzyskaniu pełnoletniości wreszcie mógł dołączyć do Realu Madryt i spełnić jedno ze swoich marzeń. Hiszpańska ekstraklasa uszczupliła się o jedno ciekawe nazwisko, a mianowicie João Félixa, który za 52 miliony euro wzmocnił Chelsea.

Warte uwagi transfery w przedziale 45-55 milionów euro:

  • Georginio Rutter z Leeds United do Brighton & Hove Albion [46,7 mln],
  • Max Kilman z Wolverhampton Wanderers do West Hamu United [47,5],
  • Désiré Doué ze Stade Rennais do Paris Saint-Germain [50].

***

W przedziale powyżej 55 milionów euro mamy siedem operacji transferowych, w tym jedną poza Europą. Nie jest zaskoczeniem fakt, że mowa o Arabii Saudyjskiej.

Na występy w tym kraju zdecydował się łączony jeszcze niedawno z Realem Madryt czy Paris Saint-Germain Moussa Diaby. Al-Ittihad zapłaciło za niego równo 60 milionów.

Rodak skrzydłowego Leny Yoro miał opcję przenosin do „Królewskich”, ale zamiast tego wybrał ofertę Manchesteru United, która gwarantowała mu wyższe zarobki, a samo Lille OSC zgarnęło aż 62 miliony.

Tradycyjnie nie brakowało ruchów w ramach Premier League. Na takowe zdecydowali się Amadou Onana, Dominic Solanke oraz Pedro Neto. Pierwszy za 59,35 miliona wzmocnił Aston Villę, a drugi obrał kurs na Tottenham Hotspur, który musiał wyłożyć 64,3 miliona. Z kolei Portugalczyk od tego lata jest związany z Chelsea, a to za sprawą transakcji wartej 60 milionów.

Portugalię po wielu miesiącach spekulacji opuścił João Neves. Na angaż gracza środka pola po przelaniu 59,92 miliona zdecydowało się Paris Saint-Germain. Francuzi uprzedzili kilka ekip z angielskich boisk.

Królem letniego mercato bezapelacyjnie jest Julián Alvarez. Jego transfer z Manchesteru City do Atlético Madryt pochłonął bagatela 75 milionów euro, a snajper ma już za sobą premierowe trafienie w nowym trykocie. Wydaje się, że dla 24-latka to jedynie przystanek przed występami w jeszcze lepszym klubie. „Los Rojiblancos” mogą zatem sporo zarobić.

***

To były rynkowe okazje! 15 najciekawszych wolnych transferów zrealizowanych tego lata

Transfer Deadline Day 2024 to już przeszłość. Prezentujemy 35 najciekawszych transakcji