„Nie lekceważyłbym Górnika Łęczna” - zapowiedź 3. kolejki Ekstraklasy

2016-07-28 17:28:38; Aktualizacja: 8 lat temu
„Nie lekceważyłbym Górnika Łęczna” - zapowiedź 3. kolejki Ekstraklasy Fot. Transfery.info
Źródło: Transfery.info

Efektowne rozpoczęcie sezonu przez Jagiellonię, wysokie zwycięstwo Lechii i kto przechytrzy przeciwnika w pojedynku na ligowym szczycie, czyli czego możemy spodziewać się po 3. kolejce Ekstraklasy. Odpowiada Maciej Zieliński.

Arka w starciu z Wisłą pokazała, że na własnym terenie będzie bardzo mocną drużyną. Ruch wybije nas z tego stwierdzenia czy raczej ekipa z Gdyni bez większych problemów zgarnie drugi komplet punktów?

Maciej Zieliński (Agencja ProSport Manager): Arka już w meczu w Niecieczy pokazała, że chce grać w piłkę i to samo potwierdziła w pojedynku z Wisłą. To fajnie, że beniaminek prezentuje się w ten sposób. Ruch słabiej wszedł w sezon - wygrana z Łęczną była bardzo szczęśliwa, a w Białymstoku doszło do pogromu. Faworytem jest dla mnie Arka, choć remis też jest bardzo realnym wynikiem.

"Kolejorz" zaliczył falstart w poprzednim sezonie. Teraz też ma problem z wejściem na właściwe tory. Spotkanie z Jagiellonią może okazać się kluczowe dla dalszej przyszłości Jana Urbana w Lechu?

Ostrzę sobie zęby na ten mecz, bo z jednej strony mamy Jagę, która mocno i efektownie weszła w sezon, a z drugiej Lecha, który ma mocny skład i po prostu musi grać lepiej niż w pierwszych dwóch kolejkach. Nie wiem czy spotkanie to będzie kluczowe dla przyszłości trenera Urbana, ale na pewno jego zespół musi pokazać, że idzie to wszystko w dobrym kierunku. Stawiam na ciekawy mecz i bramkowy remis.

Po dwóch kolejkach LOTTO Ekstraklasy drużyna Michała Probierza zajmuje wysokie trzecie miejsce. Czy fani z Białegostoku mogą być spokojni, że nie powtórzy się sytuacja z poprzedniego sezonu?

Zdecydowanie typuję Jagiellonię do czołowej ósemki. Latem z ważnych piłkarzy odszedł tylko Drągowski, a zawodnicy, którzy wzmocnili drużynę, jak Kelemen czy Runje, prezentują się bardzo dobrze. Generalnie widać poprawę w grze defensywnej, a przecież nie wszystkie jeszcze armaty ofensywne, jak choćby Chomczenowski, zostały posłane w bój.

Lechia po dwóch słabych meczach wyjazdowych wraca na własny stadion. W sobotni wieczór ujrzymy dawną drużynę Piotra Nowaka gromiącą rywala?

W zeszłym sezonie tak to wyglądało - u siebie efektowna, ofensywna Lechia, na wyjeździe zespół nie do poznania. Te rozgrywki rozpoczęły się podobnie - w pierwszych dwóch meczach drużyna trenera Nowaka zagrała poniżej oczekiwań i możliwości. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż efektowna odpowiedź przed własnymi kibicami. Inaczej może zrobić się nerwowo.

Beniaminek w swoich dwóch pierwszych spotkaniach pokazał się z dobrej strony. Ma już na swoim rozkładzie Lechię Gdańsk. Teraz dopisze do swojej listy Legię Warszawa?

Jestem trochę zszokowany wczorajszą porażką Wisły w Mielcu. To na pewno wstrząśnie tym zespołem i sprawi, że na Legię będą zmobilizowani nie na 110, ale na co najmniej 120%. To będzie ciężki mecz dla Legionistów i naprawdę nie podejmuję się typowania wyniku.

"Pasy" po rozgromieniu Piasta dostały srogą lekcję futbolu od Termaliki. To chyba dobrze dla nich, że w następnym meczu mierzą się z niezbyt wymagającym Górnikiem Łęczna?

Nie lekceważyłbym Górnika Łęczna. Mają na koncie zero oczek, ale zasłużyli na co najmniej 2. Z Lechią cały mecz grali w „10”, a długimi fragmentami drugiej połowy potrafili zdominować rywala i stworzyć wiele okazji bramkowych. Pasy nie będą miały łatwo, ale z drugiej strony muszą podnieść się po pechowej porażce w Niecieczy i wrócić na właściwe tory.

Pojedynek niespodziewanych liderów LOTTO Ekstraklasy. Która drużyna w pomarańczowych strojach po trzeciej kolejce zostanie samodzielnym przodownikiem w ligowej tabeli?

Obaj trenerzy to spryciarze i dobrzy taktycy, wiedzą jak przechytrzyć rywala i pod tym względem zapowiada się bardzo ciekawe starcie. Zagłębie ewidentnie przygotowało wysoką formę na początek sezonu, więc odpada na razie problem gry co 3 dni. Jestem ciekawy jak Termalica zagra na wyjeździe, jakim sposobem i w jakim stylu. Mimo wszystko stawiam na Zagłębie.

Korona z roku na rok jest coraz słabsza kadrowo, ale nadal utrzymuje się w Ekstraklasie i dobrze radzi sobie z Piastem, który od pięciu meczów nie wygrał z nią meczu. W niedzielny wieczór będzie podobnie, czy liczysz na gliwiczan przełamujących swoją niemoc?

To idealny moment dla Korony na wygraną i złapanie dużej dawki optymizmu. Drużyna świetnie zareagowała na klęskę w Lubinie, zremisowała w Szczecinie, gdzie była zespołem lepszym i powinna była wygrać. Piast, moim zdaniem, nadal nie wrócił do równowagi i długo do niej nie wróci. To świetny moment dla kielczan, muszą go wykorzystać!

Śląsk rozpoczął sezon od dwóch bezbramkowych remisów, a jego gra nie porywała. Teraz jednak ma już w swoich szeregach Mervo. Węgier okaże się czarodziejem, który odmieni nużący futbol piłkarzy Mariusza Rumaka?

Mervo pokazał w zeszłym sezonie, że potrafi strzelać gole, ale musi mieć też dobre podania. A ja nadal nie wiem kto w Śląsku, może poza Morioką, ma mu je dostarczać. Drużyna pokazała w meczach z Lechem i Legią dobra organizację gry, szczególnie w defensywie, natomiast sam Mervo nie rozwiąże wszystkich problemów z przodu.