Liga Mistrzów: Jak zagrał Radosław Majecki? Monaco ciągle w grze o awans [WIDEO]

2025-02-12 23:16:17; Aktualizacja: 2 godziny temu
Liga Mistrzów: Jak zagrał Radosław Majecki? Monaco ciągle w grze o awans [WIDEO] Fot. Alessio Marini/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Transfery.info

AS Monaco w pierwszym meczu 1/16 finału przegrało minimalnie, bo 0:1, z Benficą. Duża w tym zasługa Radosława Majeckiego.

Czerwono-biali liczyli, że z pomocą własnych kibiców uda się im osiągnąć pozytywny rezultat. Tak do końca nie było, ale francuski klub ciągle jest w grze o awans, ale po kolei.

Początek był ze wskazaniem na gospodarza, przy czym co jakiś czas goście odgryzali się przeciwnikowi, lecz wtedy nie grzeszyli precyzją.

W pierwszej połowie finalnie gole nie padło, z kolei Radosław Majecki nie musiał się zbytnio wysilać przy interwencjach. Wszystko zmieniło się, gdy sędzia zaprosił piłkarzy na drugą odsłonę gry.

48. minuta przyniosła zmianę rezultatu. Vangelis Pavlidis urwał się Mohammedowi Salisu i szybko zorientował się, że jest sam na sam z polskim bramkarzem.

25-latek zrobił krok naprzód, a Grek nie myślał długo i zdecydował się na podcinkę. Golkiper był praktycznie bez szans.

Niedługo potem Monaco straciło jednego zawodnika. Za protesty wyleciał Ali Musrati, kompletując dwie żółte kartki. To naturalnie utrudniło miejscowym odrobienie strat.

Po upływie godziny gry w pojedynku Pavlidis-Majecki tym razem górą był jednokrotny reprezentant Polski.

Do ostatniego gwizdka arbitra „jedynka” w bramce Adiegi Hüttera wykazywała się czujnością i wysoką formą.

Tym sposobem przedstawiciel Ligue 1 nadal ma szanse na występy w 1/8 finału Ligi Mistrzów.