Ekipa z Emirates Stadium zakończyła minione rozgrywki poza strefą uprawniającą do startu w europejskich pucharach i tym samym po raz pierwszy od 25 lat nie wystąpi w żadnych międzynarodowych zmaganiach organizowanych przez UEFA.
Taki stan rzeczy w znaczącym stopniu utrudni „Kanonierom” pozyskanie nowych wartościowych zawodników, którzy mogliby spróbować im pomóc wrócić do rywalizacji o najwyższe cele na krajowym podwórku.
Mimo to przedstawiciele Arsenalu podchodzą w optymistyczny sposób do rozpoczynającego się letniego okna transferowego i celują przede wszystkim w wzmocnienie pozycji środkowego obrońcy.
James McNicholas i David Ornstein przekonują na łamach „The Athletic”, że obecnie numerem jeden na liście życzeń Mikela Artety w tym kontekście ma być Ben White z Brighton.
23-letni zawodnik, mogący także występować jako defensywny pomocnik i prawy obrońca, wskoczył nie tak dawno awaryjne do kadry reprezentacji Anglii na EURO 2020 w miejsce kontuzjowanego Trenta Alexandra-Arnolda, co tylko wzmogło zainteresowanie jego usługami ze strony klubów, które obserwowały go od dłuższego czasu.
Wśród nich znajduje się między innymi drużyna z Londynu. A ta zdaniem wspomnianych dziennikarzy przystąpił z tego powodu wkrótce do ofensywy związanej z jak najszybszym osiągnięciem porozumienia w kwestii zakontraktowania wychowanka „Mew”.
Brighton zdaje sobie doskonale sprawę z faktu, że może nie być w stanie zatrzymać White'a na dłużej w swoich szeregach po Mistrzostwach Europy i dlatego może zgodzić się na jego sprzedaż w przypadku otrzymania oferty wynoszącej 40-50 milionów funtów.
Środkowy obrońca wystąpił w 39 spotkaniach w niedawno zakończonych rozgrywkach i ma dwa zanotowane występy w kadrze narodowej w ostatnich towarzyskich meczach przed EURO 2020.