Z uwagi na nieskuteczność dostępnych w kadrze atakujących, a także uraz Diego Costy, wicemistrz Hiszpanii celuje we wzmocnienie formacji ofensywnej. Przy tym wszystkim trzeba wiedzieć, że nie dysponuje on wielkim budżetem, dlatego pod uwagę branych jest kilka rozwiązań.
Jedno z nich zakłada sprzedaż Diego Costy i opóźnienie do lata transferu Bruno Guimarãesa. Taki zabieg mógłby pozwolić na zakup Timo Wernera, który jest wyceniany na około 60 milionów euro. Niemiecki zawodnik co prawda nie tak dawno przedłużył umowę z RB Lipk, lecz niewykluczone, że przy dobrze poprowadzonych negocjacjach, „Byki” ostatecznie przystałyby na propozycję madryckiej ekipy.
Inną opcją może być z kolei zainwestowanie niewielkiej kwoty na niezwykle doświadczonego króla strzelców poprzedniego sezonu Ligi Europy. Olivier Giroud już poprosił Chelsea o zgodę na odejście, a dyrekcja „The Blues” wcale nie zamierza stawać mu na drodze do transferu. Stąd wycena na „zaledwie” pięć milionów euro.
Dodajmy, że wcześniej z Atlético Madryt połączeni zostali Krzysztof Piątek, Rodrigo Moreno, Edinson Cavani oraz Andrea Belotti.
Wracając do Wernera, w obecnym sezonie strzelił on 17 goli i zanotował dziewięć asyst. Z kolei Giroud uzbierał jedno trafienie, lecz należy pamiętać, że 33-latek brał udział tylko w siedmiu spotkaniach.