Bernard: Interesują się mną europejskie kluby

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Lance

Bernard przyznał, że w najbliższych miesiącach może przeprowadzić się do nowej europejskiej drużyny.

Brazylijski ofensywny pomocnik Szachtara Donieck zbliża się do końca umowy z ukraińskim zespołem. Bernard przyznał, że wiele zespołów interesuje się jego sprowadzeniem, a wśród zainteresowanych są drużyny z jego ojczyzny i Europy. Niedawno spekulowano o jego potencjalnym transferze do Palmeiras, Arsenalu, Chelsea lub Liverpoolu.

- Wiem o zainteresowaniu ze strony zespołów brazylijskich. Także z racji faktu, że moja umowa wygasa. Zakończy się w połowie kolejnego roku. To dość delikatny moment, bo mój kontrakt z Szachtarem dobiega końca i powinienem dać im szansę na negocjacje, ale nie mogę zamykać się przed innymi drużynami – szczególnie brazylijskimi.

- Jestem szczęśliwy z powodu zainteresowania, ale zobaczymy, co myśli o tym Szachtar. Zobaczę co oferują. Jeśli negocjacje nie będą satysfakcjonujące dla mnie lub klubu, to usiądę do rozmów z innymi zainteresowanymi, by zdecydować jak najlepiej.

- To delikatny moment i nie mogę popełnić błędu. Trzeba usiąść i porozmawiać, przeanalizować wszystkie możliwości.

- Mam 25 lat, to może być umowa mojego życia albo kariery. Zazwyczaj kontrakty są podpisywane na cztery lub pięć lat, więc po wygaśnięciu kolejnego będę miał 29 lub 30 lat. Z tego powodu decyzja musi być solidnie przemyślana.

- Pojawiło się zainteresowanie z Europy z naprawdę wielu drużyn. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest obecnie pozostać skupionym, może zostanę w Szachtarze, przejdę do Brazylii lub innego europejskiego klubu.

- Dowiemy się tego później i miejmy nadzieję, że podejmę najlepszą decyzję. Bez względu na to, gdzie trafię. Negocjacje są prowadzone w tajemnicy, by ograniczyć możliwość popełnienia błędu.

- Teraz nie mogę powiedzieć, jakie zespoły się do mnie zgłosiły i jaki będzie tego efekt końcowy. Jest kilka lig, w których, nie tylko ja, ale każdy zawodnik chciałby zagrać. To Premier League, LaLiga, Ligue 1, czyli tam gdzie wiele się inwestuje.

- Te trzy ligi są bardzo silne, mają dobrą wizję i pasują do mojego stylu gry w piłkę – powiedział Bernard.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy