Bramkarskie domino ruszyło na dobre. Jeden transfer już potwierdzony, a trzy w drodze

fot. Vladimir Koshkarov / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Fabrizio Romano | Nikos Kotsis

Wszystko wskazuje na to, że najbliższe dni przyniosą nam aż trzy transfery bramkarzy. W sprawę zamieszani są Rui Patrício, José Sá i Tomáš Vaclík - przekazał Fabrizio Romano.

Kiedy tylko AS Roma doszła do wniosku, że tego lata sprowadzenie nowego golkipera to konieczność, a na szczycie jej listy życzeń znalazł się piłkarz Wolverhampton Wanderers, od początku było wiadomo, że w końcu dopnie ona swego.

Etatowy reprezentant Portugalii wyraził gotowość współpracy z José Mourinho, a kluby zaczęły intensywnie pracować nad osiągnięciem porozumienia. Anglicy liczyli na około 15 milionów euro, ale finalnie zainkasują 11 milionów podstawy plus bonusy.

33-latek już dzisiaj przejdzie testy medyczne i jeśli nie wykażą one niczego niepokojącego, podpisze on kontrakt ważny do 30 czerwca 2024 roku. Będzie to pierwszy transfer rzymian odkąd jej trenerem jest „The Special One”. 

Kiedy operacja stanie się faktem, „Wilki” potwierdzą angaż następcy Rui Patrício. Swojego rodaka na Molineux Stadium zastąpi José Sá z Olympiakosu. 28-latek ma kosztować osiem milionów euro.

Gdy i transakcja zostanie potwierdzona, do gry wkroczą Grecy. Ich wybór padł na Tomáša Vaclíka, który od początku miesiąca jest wolnym agentem po rozstaniu z Sevillą. 32-latek ma związać się z „Legendą” do połowy 2023 roku z opcją na następne 12 miesięcy.

W ten oto sposób bramkarskie domino zapoczątkowane przeprowadzką Pau Lópeza do Olympique’u Marsylia dobiegnie końca.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy