Casillas zostanie prezesem hiszpańskiego związku?!

Karol Brandt
Źródło: Cadena COPE

Według najnowszych spekulacji prosto z Półwyspu Iberyjskiego, Iker Casillas może stanąć w marcowych wyborach do fotela prezesa Królewskiego Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej.

Legendarny bramkarz po majowym zawale mięśnia sercowego wciąż nie dostał „zielonego światła” na powrót do treningów z FC Porto, dlatego obecnie jego rola sprowadza się do bycia „łącznikiem” między piłkarzami pierwszej drużyny, trenerem, a dyrekcją. To jednak z pewnością nie jest szczyt aspiracji mistrza świata z 2010 roku.

Doskonale o tym wie Javier Tebas, prezes LaLigi, dlatego według Cadena COPE postanowił on nakłonić Ikera Casillasa to wystartowania w wyborach na prezesa Królewskiego Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej. Co więcej, 38-latek od kilku tygodni ma poważnie się nad tym zastanawiać, jednak decyzja do łatwych nie należy.

Wzięcie udziału w zaplanowanych na marzec wyborach oznaczałoby dla byłego zawodnika Realu Madryt przejście na piłkarską emeryturę, a to jeszcze kilka miesięcy temu było dla niego czymś nie do pomyślenia, stąd oczekiwanie na pozytywną decyzję ze strony lekarzy.

Niemniej, jeśli istotnie Hiszpan weźmie udział w wyborach, z pewnością będzie godnym kandydatem dla obecnego prezesa Luisa Rubialesa, który nie żyje w najlepszych relacjach z Javierem Tebasem. 57-latek utrzymuje za to doskonałe stosunki z piłkarzem „Smoków”, stąd pomysł, aby utytułowany golkiper kandydował na prezesa RFEF-u.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy