Dlatego nie doszło do transferu Grosickiego

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Bursa.com

Portal „Bursa.com” przekazuje zaskakujące informacje na temat kulisów transferu Kamila Grosickiego.

Nikogo nie powinno już dziwić, że reprezentant Polski wywołuje spore zamieszanie w ostatnie dni okna transferowego. Nie inaczej było i tym razem, choć skrzydłowy zaprezentował się w nie najlepszym świetle. Bursaspor wykazał się dużą determinacją w celu finalizacji przenosin Polaka z Hull City, ale wygląda na to, że podobnej woli przeprowadzenia transakcji nie miał sam zawodnik.

Turcy przez długi czas walczyli o pozyskanie „Grosika”, ale w pewnym momencie wydawało się, że transferu nic nie będzie. Ostatniego dnia okna nastąpił jednak przełom w negocjacjach i rozmowy zdawały się zmierzać w dobrym kierunku. Zawodnik miał przenieść się do Bursasporu na zasadzie dwuletniego wypożyczenia, po którym bez problemu mógłby podpisać kolejny kontrakt, ponieważ wygasłaby jego umowa z „Tygrysami”.

Gdy wszyscy czekali na oficjalne komunikaty, Bursaspor wydał potwierdzenie, ale dotyczące zerwania negocjacji. Więcej tutaj - http://transfery.info/117880,oficjalnie-znowu-to-samo-grosicki-zniknal.

Serwis „Bursa.com” przygląda się sytuacji i zdradza szczegóły finalnych rozmów. Grosicki zjawił się w Bursie, gdzie przeszedł testy medyczne, ale niespodziewanie złożył dość dziwną prośbę. Piłkarz oraz jego agent zażądali na spotkaniu z działaczami Bursasporu, by ci... wypłacili całe wynagrodzenie Polaka z góry. Klub odpowiedział twierdząc, że nie ma możliwości zapłacenia z góry kwoty, która miała być spłacana w ciągu dwóch lat.

Mimo dość dziwnej propozycji gracza i jego przedstawiciela, działacze „Krokodyli” chcieli dopiąć transfer na ostatni guzik. Problem jednak w tym, że obaj panowie stwierdzili „nie ma problemu”, słysząc, że nie otrzymają pieniędzy już teraz i zwyczajnie wyszli ze spotkania. Według portalu klub próbował skontaktować się najpierw z agentem, a później z samym Grosickim, lecz obaj byli nieosiągalni.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać” Juventus zdecydował w sprawie Massimiliano Allegriego. „Przesądzone” Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy