Do emerytury w klubie?

fot. Transfery.info
Błażej Bembnista
Źródło: Rzeczpospolita, Deutsche Welle

Wyrok w procesie wytoczonym przeciwko 1. FSV Mainz 05 przez bramkarza Heinza Müllera może doprowadzić do rewolucyjnych zmian w światowym futbolu.

Latem 2014 roku niemiecki klub nie przedłużył wygasającego kontraktu z 36-letnim piłkarzem, przez co stał się on wolnym zawodnikiem. Od tego czasu nie mógł jednak znaleźć nowego zatrudnienia. Müller postanowił udać się do sądu pracy i udowodnić, że podczas swojego pobytu w Mainz pracował na takich samych zasadach jak pracownik najemny.

Według przepisów Unii Europejskiej po dwóch latach zatrudnienia powinien on dostać umowę na pełny etat. Golkiper nie otrzymał takiej propozycji - w świetle prawa nie powinien on zostać zwolniony z klubu, ponieważ nadal chciał mu świadczyć mu swoje usługi.

Niemiecki sąd pracy pierwszej instancji przychylił się do argumentów bezrobotnego zawodnika. Według jego postanowienia, w sprawie bramkarza nie istniały żadne obiektywne czynniki uniemożliwiające przedłużenie umowy - w wypadku zawodowej piłki nie jest nią też aktualna forma.

Müller był zawodnikiem "Die Nullfünfer" już od 2009 roku - w 2012 roku doszło do przedłużenia dotychczasowej, trzyletniej umowy o kolejne dwa lata. Sąd pracy uznał to za dodatkową przesłankę, uzasadniającą konieczność podpisania kolejnego kontraktu. Jeżeli wyrok zostanie potwierdzony przez wyższe sądy w Niemczech i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w europejskim futbolu może dojść do ogromnej rewolucji, porównywalnej z tą, jaką wywołało wprowadzenie prawa Bosmana.

Jeżeli zawodnik grałby w jednym zespole przez dwa lata, to po upłynięciu tego okresu musiałby on albo odejść za darmo, albo otrzymać kontrakt na czas nieokreślony. Kluby piłkarskie musiałby też podlegać przepisom emerytalnym - w sytuacji, gdy gracz podpisałby stałą umowę, po skończeniu kariery zawodniczej musiałby pracować w klubie aż do osiągnięcia wymaganego wieku emerytalnego. Utrzymywanie byłych piłkarzy przez właścicieli drużyn mogłoby doprowadzić do ich upadku, gdyż większość z nich nie zadowoliłaby się pensjami zwyczajnych pracowników.

- Jeżeli dałbym każdemu zawodnikowi kontrakt na czas nieokreślony, to miałbym kadrę liczącą 50-60 osób. Ten wyrok może mieć szerokie znaczenie dla piłki - tak jak zasada Bosmana - jeżeli zostanie zaakceptowany przez wyższe instancje - powiedział prezydent Mainz Harald Strutz.

Potwierdzenie wyroku w sprawie Müllera nie jest oczywiste, ale już teraz europejskie kluby z niepokojem patrzą na rozwój sytuacji. Sprawy Jeana-Marca Bosmana i Andrew Webstera zmieniły oblicze rynku transferowego -  doszło do ogromnego wzrostu kwot odstępnego i zarobków piłkarzy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej alternatywy” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy