Drmić wzmocni Arsenal?

fot. Transfery.info
Jarosław Matoga
Źródło: SkySports

Josip Drmić, napastnik FC Nürnberg, może w lecie trafić do Arsenalu. Szwajcar zaprzecza spekulacjom, przyznając równocześnie, że gra w Anglii jest jego marzeniem.

Josip Drmić dołączył do ekipy z Norynbergii latem ubiegłego roku. W trwających rozgrywkach Bundesligi 21-letni Szwajcar jest w rewelacyjnej dyspozycji. Dotychczas w 27 spotkaniach zdobył 16 bramek i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców ex aequo z Robertem Lewandowskim i Adrianem Ramosem. 

Lothar Matthäus, ekspert Sky Sports w Niemczech, zdążył nawet podać informację, że żona zawodnika szuka już domu w Londynie dla siebie i swojego męża. Drmić wyraźnie zaprzeczył takim spekulacjom. - Obecnie jestem singlem i zapewniam, że nikt w Londynie dla mnie domu nie szuka - zapewnił 21-latek.

Drmić nie wykluczył jednoznacznie, że po sezonie nie opuści Bundesligi. Przyznał, że kierunek brytyjski byłby ciekawą opcją. - Co się stanie w przyszłości? Tego nie wiem. Mogę tylko powiedzieć, że każdy chłopiec marzy, żeby zagrać w barwach Arsenalu - powiedział Szwajcar.

Drmić do końca kontraktu ma jeszcze trzy lata, a w jego umowie widnieje zapis o klauzuli odejścia wynoszącej pięć milionów euro.

Działacze FC Nürnberg mają świadomość, że zatrzymanie bramkostrzelnego napastnika w klubie może być trudnym zadaniem. - Naiwnością byłoby twierdzenie, że nikt nie zauważył dobrej postawy Josipa i w tej chwili nie mogę zagwarantować, że Drmić wciąż będzie naszym zawodnikiem - powiedział dyrektor sportowy klubu z Norynberga, Martin Bader.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy