Kataloński dziennik jest przekonany, że porozumienie z kapitanem londyńskiej Chelsea zostało już osiągnięte i na pewno podpisze on kontrakt z Barçą w lipcu 2022 roku. Nie będzie jednak jedynym obrońcą nieprzedłużającym kontraktu z Chelsea, który trafi latem na Camp Nou. Drugim ma być właśnie Christensen.
Joan Laporta nie chce przepuścić takich okazji na wzmocnienie defensywy również dlatego, że kosztownym okazało się sprowadzenie Ferrana Torresa. Klub mają opuścić też Francuzi Samuel Umtiti i Clément Lenglet, a Gerard Piqué w lutym skończy 35 lat. Obrona Barcelony ma zostać odmłodzona i zbudowana wokół Ronalda Araújo. Duńczyk wydaje się idealnym kandydatem do jej uzupełnienia.
Rozmowy z Christensenem trwają od tygodni, a porozumienie jest według „Sportu” bardzo prawdopodobne. Formalnie będzie on mógł podpisać kontrakt z nowym klubem już 1 stycznia.
W analogicznej sytuacji poza nim i Césarem Azpilicuetą są jeszcze dwaj inni obrońcy Chelsea - Thiago Silva i Antonio Rüdiger. Tyle że Brazylijczyk najprawdopodobniej przedłuży umowę, natomiast Niemca przymierza się do Realu Madryt.