Griezmann: Burzliwe powitanie w Madrycie sprawą wagi państwowej

fot. YouTube - Puma
Rafał Bajer
Źródło: Marca

Obelgi skierowane w kierunku Antoine'a Griezmanna podczas meczu Atlético Madryt z Barceloną zostały skierowane do rządowej komisji ds. walki z przejawami przemocy.

Griezmann przez wiele lat stanowił filar zespołu Diego Simeone, ale to, jak się pożegnał z klubem, przekreśliło wszelkie jego zasługi, przynajmniej w oczach części kibiców „Atléti”. Francuz niegdyś odmówił wielkiego transferu do Manchesteru United, by pomóc „Rojiblancos” w trudach sezonu bez możliwości zgłaszania do rozgrywek nowych graczy, ale w tym roku dogadał się za plecami madrytczyków z Barceloną.

Im bliżej przyjazdu Katalończyków na Wanda Metropolitano, tym atmosfera coraz bardziej się zagęszczała. Przed spotkaniem zdemolowano pamiątkową tablicę, poświęconą napastnikowi, a w trakcie meczu gracz musiał zmagać się z gwizdami i obelgami. W pewnym momencie grupa kibiców krzyczała do niego „Griezmann, umrzyj” i bardzo nie spodobało się to delegacjom z LaLiga oraz RFEF.

Oba podmioty zgłosiły raporty do specjalnej komisji utworzonej przez hiszpański rząd. Ma ona na celu zwalczanie wszelkich przejawów nienawiści i przemocy, a z takie właśnie uznano życzenie śmierci zawodnikowi. „Marca” informuje, że sprawa będzie w najbliższym czasie rozważana, lecz na razie nie wiadomo czy i z jaką karą mogą liczyć się „Los Colchoneros” lub też konkretni kibice.

Pewną okoliczność łagodzącą może stanowić wzmianka w raporcie delegacji ze strony ligi. Napisano w nim, że w trakcie kilkunastosekundowego wykrzykiwania obelg w kierunku Griezmanna, część kibiców reagowała na nie gwizdami, nie zgadzając się z takim traktowaniem byłej gwiazdy madrytczyków.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy