Gwiazda Widzewa latem w Lechii?

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: RTS Widzew Łódź

Napastnik Widzewa Łódź, Piotr Grzelczak, jest już o krok od najmniej skutecznego zespołu T-Mobile Ekstraklasy.

23-letni zawodnik, któremu kontrakt kończy się wraz z ostatnim dniem czerwca bieżącego roku, jest już po słowie z włodarzami "Władców Północy".

Paweł Janas jest głównym zabiegającym o pozyskanie rosłego napastnika. Szkoleniowiec gdańskiej drużyny doskonale zna piłkarza i to on nalegał u szefów klubu, by ściągnęli go na PGE Arenę.
 
Grzelczak ma podpisać na dniach umowę, która jednak wejdzie w życie dopiero po wygaśnięciu kontraktu. Wcześniej były sygnały, że urodzony w Łodzi, były reprezentant polskiej młodzieżówki, przejdzie już w zimie. Kluby jednak nie dogadały się ze sobą odnośnie odstępnego.
 
Widzew poinformował, że oferta nie była satysfakcjonująca. W mediach mówi się, że sięgała 300 tys. zł. Być może obie strony wrócą jeszcze do rozmów, bo Janas będzie chciał mieć tego zawodnika w swojej drużynie jeszcze przed wznowieniem rozgrywek. 
 
Podobna sytuacja miała miejsce niedawno w przypadku Adriana Budki. Najpierw podpisał umowę z Pogonią, w myśl której miał trafić do "Portowców" dopiero w lipcu. Widzew doszedł jednak do porozumienia ze szczecińskim klubem i Budka już za kilka tygodni zadebiutuje w pierwszoligowym zespole.
 
Widzew może więc już za kilka dni stracić trzeciego napastnika. Wcześniej odeszli Nika Dzalamidze i Riku Riski. Jednak słyszy się już o alternatywach w postaci Luki Ratkovicia i Veljko Batrovicia.
 
Piotr Grzelczak wystąpił w tym sezonie w 15 spotkaniach ligowych swojego obecnego klubu, zdobywając przy tym zaledwie 2 bramki. Jest on jednak uznawany za jednego z najlepszych obecnie piłkarzy Widzewa i bardzo ważnym odnośnie walki o ligowe lokaty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy