Przerwa na mecze reprezentacyjne to bardzo często czas podejmowania decyzji dotyczących zmian personalnych w klubach. „Los Sevillitas” oraz „Wilki” dały swoim trenerom szansę po powrocie, ale opiekunowie tych ją zmarnowali.
Bruno Lage nie pracuje już na Molineux Stadium, a posada Julena Lopeteguiego jest cały czas zagrożona.
Hiszpan ma poprowadzić andaluzyjski klub w środowym starciu z Borussią Dortmund, lecz na tym jego przygoda może się skończyć.
Sevilla doszła do porozumienia z Jorge Sampaolim i zważywszy na ten fakt, 56-latek postanowił dmuchać na zimne.
Jak przekazał Pedro Almeida, Lopetegui osiągnął słowny konsensus z potencjalnie nowym pracodawcą. Mowa o Wolverhampton Wanderers.
Wydaje się zatem, że jeśli spekulacje znajdą swe potwierdzenie, triumfator Ligi Europy nie zostanie na lodzie.
Przedstawiciel angielskiej piłki w tej chwili zajmuje osiemnaste miejsce w tabeli Premier League.
Lopetegui w przeszłości prowadził FC Porto, reprezentację Hiszpanii czy Real Madryt. Po odejściu z tego ostatniego był bez pracy przez niespełna rok.
***
Jorge Sampaoli porozumiał się z nowym klubem. Prezentacja możliwa jeszcze w tym tygodniu