Legia Warszawa finalizuje głośny transfer. Testy medyczne!

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: WP SportoweFakty

Carlitos będzie ponownie reprezentował barwy Legii Warszawa. Hiszpan przylatuje w niedzielę do Polski w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych - poinformował Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty”.

Przed tygodniem pojawiły się w polskich mediach pierwsze doniesienia na temat zaliczenia ewentualnego powrotu przez doświadczonego napastnika do Ekstraklasy.

Najpierw był on łączony z Lechem Poznań, a później także z „Wojskowymi”, gdzie występował w latach 2018-2019. Początkowo obu tym zespołom nie dawano zbyt wielkich szans na szczęśliwe powodzenie misji sprowadzenia 32-letniego zawodnika z powodu inkasowania przez niego aż 800 tysięcy euro rocznie w Panathinaikosie.

Carlitos wykazał się jednak dużą determinacją i na tyle obniżył swoje oczekiwania, że na podjęcie rozmów z ateńskim zespołem zdecydowała się Legia Warszawa.

Ekipa z Łazienkowskiej znalazła stosunkowo szybko nić porozumienie z utytułowaną grecką drużyną, co umożliwiło Hiszpanowi spakowanie swoich walizek, by udać się w podróż do Polski.

O takim stanie rzeczy poinformował Piotr Koźmiński, który uważa, że środkowy napastnik pojawi się w niedzielę w Warszawie w celu dopracowania ostatnich szczegółów indywidualnego kontraktu oraz przejścia obligatoryjnych testów medycznych przed związaniem się po raz drugi w karierze z Legią.

Jeżeli te wypadną pomyślnie, to zwiąże się z „Wojskowymi” umową do zakończenia sezonu 2023/2024. Pozostałe szczegóły transakcji nie są na razie znane.

Były gracz rezerw Villarrealu czy Wisły Kraków trafił do Panathinaikosu w styczniu 2020 roku.

Od tego czasu 32-letni piłkarz rozegrał 68 spotkań dla klubu z Aten, strzelając osiemnaście goli oraz zaliczając sześć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy