Legia Warszawa: Josué tłumaczy machanie rękami podczas meczów

fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: Legia Warszawa

Pomocnik Legii Warszawa Josué wziął udział w konferencji prasowej przed meczem Ligi Europy ze Spartakiem Moskwa.

W czwartek poznamy ostatnie rozstrzygnięcia w ramach fazy grupowej Ligi Europy. Nie zabraknie zresztą ciekawych potyczek, bo do takich należy zaliczać starcie Legii Warszawa ze Spartakiem Moskwa.

Pewne jest, że zwycięzca tego meczu znajdzie się w kolejnej rundzie europejskich pucharów. Czy mistrzowie Polski podołają wyzwaniu?

Zanim jednak dojdzie do spotkania, odbyła się konferencja prasowa, w której udział wziął Josué. Ma on świadomość tego przed jak trudnym wyzwaniem stanie zespół.

- Oczywiście zdajemy sobie sprawę jak ważny to mecz dla nas, klubu i kibiców. Poprzez zwycięstwo mamy okazję odmienić wiele rzeczy. Nie chodzi tylko o wynik, ale też o uczucie motywacji, chcemy wygrywać dla kibiców. Ostatnio nie zagraliśmy złego meczu, ale łatwo straciliśmy gola. Jutro przed nami dobra okazja, by z pomocą naszych kibiców odnieść zwycięstwo - stwierdził.

Portugalczykowi zarzucono to, że za macha rękami podczas meczów, denerwując się na boiskowe zachowania kolegów.

- Na treningach zachowuję się tak samo. Podczas gierek jestem tą osobą, która często gestykuluje. Taki już jestem, wynika to z mojej osobowości. W ten sposób chcę też pomóc kolegom w odnoszeniu zwycięstw, motywować ich do lepszej gry - dodał

- Mamy wielu liderów w drużynie. Artura Jędrzejczyka, Artura Boruca, Wietesa. Pierwszym liderem jest nasz trener. Ja jestem jednym z zawodników, który wie, że swoją osobą może pomóc zespołowi i aktywować drużynę do wygrywania meczów. Mam do tego odpowiednie doświadczenie - zakończył.

Początek czwartkowego starcia punktualnie o 18:45.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy