Legia Warszawa: Lirim Kastrati zmieni klub? Jeden warunek

fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Źródło: Piotr Koźmiński [WP Sportowe Fakty]

Legia Warszawa chce się pozbyć Lirima Kastratiego i jest gotowa rozwiązać z nim kontrakt. Żeby jednak udało się porozumieć, Kosowianin musiałby zrzec się znacznej części wynagrodzenia - informuje na łamach „WP Sportowe Fakty” Piotr Koźmiński.

Kiedy we wrześniu 2021 roku Lirim Kastrati przenosił się z Dinama Zagrzeb do Legii Warszawa, wiązano z tym ruchem przy Łazienkowskiej duże nadzieje. Nie może to zresztą nikogo dziwić, bo ówczesny mistrz Polski wydał na tego zawodnika półtora miliona euro, co stanowi jeden z najdroższych zakupów w historii klubu.

Na razie jednak Kosowianin wielkiej furory nie zrobił, choć początki były naprawdę obiecujące. Nie można przecież zapominać, że skrzydłowy strzelił gola w meczu Ligi Europy przeciwko Spartakowi Moskwa, który dał jego drużynie skromne zwycięstwo 1-0.

Od tamtej pory Kastrati raczej pikował i od dłuższego czasu mówiło się, że w stolicy chcieliby go sprzedać.

Teraz te doniesienia potwierdza także Piotr Koźmiński, który informuje, że Legia jest gotowa pójść na duże ustępstwa. Żeby jednak do czegokolwiek doszło, potrzebna jest też wola samego zawodnika.

Tu sprawy prezentują się nieco bardziej skomplikowanie, bo 23-latek musiałby zrzec się ogromnej pensji, a przynajmniej jej lwiej części. Dodatkowo jest praktycznie pewne, że nawet w razie wolnego transferu, nikt nie da mu takiego kontraktu, co „Wojskowi”. To powoduje kłopot.

Dla samego piłkarza najlepszym rozwiązaniem byłoby pozostanie w Legii i walka o pierwszy skład. Do tanga trzeba jednak dwojga, a trener Kosta Runjaić ewidentnie nie jest wielkim fanem talentu Kosowianina.

Od początku pobytu w Polsce Kastrati rozegrał łącznie 24 mecze, a w nich zdobył dwie bramki oraz zanotował jedną asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać” Juventus zdecydował w sprawie Massimiliano Allegriego. „Przesądzone” Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy