Sytuacja byłego gracza Realu Sociedad w Madrycie jest nie do pozazdroszczenia. Hiszpan nie znajduje uznania w oczach Carla Ancelottiego i być może zostanie zmuszony do odejścia z Realu w czasie letniego okna transferowego. Włoski szkoleniowiec wyżej ceni umiejętności Toniego Kroosa oraz Lucasa Silvy.
Z takiego obrotu spraw chciałby skorzystać menadżer Liverpoolu Brendan Rodgers, który widzi w Illarramendim materiał na następcę odchodzącego do Major League Soccer Stevena Gerrarda. Według najnowszych informacji przedstawiciele obu klubów rozmawiali już ze sobą na temat jego transferu.
To nie pierwsze doniesienia na temat odejścia tego zawodnika z drużyny „Los Blancos”. Illarramendi w styczniu był blisko powrotu do Realu Sociedad oraz transferu do Athletiku Bilbao, jednakże ostatecznie nic z tego nie wyszło. Zainteresowanie 24-latkiem przejawia również Arsenal.