Utalentowany ofensywny zawodnik zbierał bardzo pochlebne recenzje za swoje występy w zmaganiach młodzieżowych w szeregach Liverpoolu U-18 (12 bramek w 25 meczach) i w nagrodę za robione postępy dostał zaproszenie do odbycia kilku treningów pod okiem samego Jürgena Kloppa jeszcze w minionym sezonie.
17-latek zaprezentował się na nich całkiem solidnie i dlatego władze „The Reds” zdecydowały się zawrzeć z nim profesjonalny kontrakt niedługo po upublicznieniu wiadomości o wyjeździe młodzieżowego reprezentanta Polski na obóz przygotowawczy z pierwszą drużyną do Austrii.
Mateusz Musiałowski zbiera na nim cenne doświadczenie, ponieważ na chwilę obecną nie ma większych szans na to, aby podjąć skuteczną walkę o zaistnienie w szeregach seniorskiego zespołu z Anfield.
Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” poinformował, że mimo to sztab szkoleniowy oraz przedstawiciele Liverpoolu nie zamierzają wysyłać skrzydłowego na żadne wypożyczenie, bo w nadchodzących rozgrywkach ma być przewidziany do dalszej gry w zespole U-18 oraz wejścia na szczebel U-23.
Jeżeli 17-latek będzie dalej wyraźnie wyróżniał się na tle kolegów w obu wymienionych ekipach w rozpoczynającym się wkrótce sezonie, to zwiększy swoje szanse na zaliczenie debiutu w „The Reds” lub otrzymanie szansy gry na wypożyczeniu w całkiem solidnym zespole w późniejszym okresie.